Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 14 z 14

Wątek: Koszmar pewnej kobiety

  1. #11
    marcin.lis
    Guest

    Re: Koszmar pewnej kobiety

    sezon ogórkowy, potwory z Loch Ness itd. :-)

  2. #12
    Łukasz U.
    Guest

    Re: Koszmar pewnej kobiety

    Nareszcie ktoś z głowom wypowiedział sie na temat chodowli stwożeń jadowitych. Jestem z tobą Arrow, tylko właśnie przez takie wypadki sami terraryści wkładają w ręce argumenty populistom nieznającym sie na rzeczy. Przeciesz łatwiej krzyczeć zabronić, niż tłumaczyć, że wszystko jest dla ludzi tylko odpowiedizalnych.

  3. #13

    Re: Koszmar pewnej kobiety

    powiem Wam jak to wygladalo na zywo. baba ktora znalazla weza w ziemi (czy tez jej syn) zostawila go w klinice, w ktorej lezy moj pies. ojciec pojechal do psiaka, a tam zborzoweczka zamknieta w plastikowym pojemniku z napisem UWAGA WAZ, NIE OTWIERAC. Pisali w Kurierze, pokazywali na tvp1 w Teleekspresie. Zenada. W dodatku potem pokazali jeszcze materialik o tym jak ktos pod Lublinem hoduje 200 ptasznikow oczywiscie z podtekstem ze to wariactwo, obrzydlistwo, etc. Wiecie co sie stalo z wezem - zabrala go do domu jedna z lekarek. A naprawde to nie wiem czy ona w ogole wie co ma z nim zrobic.


  4. #14

    Re: Koszmar pewnej kobiety

    Moze moglbys sie skontaktowac z ta lekarka i dowiedziec sie czegos o tym wezyku ?
    Przeciez szkoda go, jezeli nie ma warunkow do trzymania go u siebie, a robi to tylko z litosci ?


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •