-
Re: Dramat w Rosji
widze ze sie w koncu zgadzamy 
jeszcze jedno:
punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.. patrzysz na to wszystko z punktu obiektywnego obserwatora i oceniasz to wg naszych "standardow".. jednak wez pod uwage ze np. tacy czeczency cale zycie widza smierc, wojne, gwalty etc.. oni nie beda patrzec na to wszystko jak my.. a moze sobie np. mysla ze te dzieci to nastepne pokolenie katow rosnie.. nikt z nas nie wie naprawde przez co oni tam przechodza i nikt z nas ich nie zrozumie.. wiec nie oceniajmy ich postepowania z punktu medialnego odbiorcy w fotelu przed telewizorem..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum