Daf,moim zdaniem jeśli ktoś decyduje się na psa,to bierze za niego całą odpowiedzialność-poczynając od karmienia go,wyprowadzania na spacer po sprzątanie jego odchodów.Tak jest w każdym cywilizowanym kraju.Nikt nie powiedział,że z psem będzie zawsze miło,łatwo i przyjemnie więc Twoje tłumaczenia że Ci sie nie chce jakoś do mnie nie przemawiają. Czy jeśli twój dalmatyńczyk zrobi Ci kupę na dywanie w domu to tak to zostawisz??Wątpie!Ale za to odchody na chodniku bądż trawniku już Ci nie przeszkadzają.
Oczywiście nie popieram trucia psów z tego powodu ani z żadnego innego bo jest to wielkie okrucieństwo.Człowiek ,który to zrobil powinien być ukarany(ale skoro nie sa karani ludzie,którzy nie sprzątają po swoich zwierzętach, to się tego szybko nie spodziewajmy..)