-
Trucie psów w polskich miastach
Witam!!!
Dzisiaj jak codzien wybrałem sie na dłuższy spacer z psem w miejsce często odwiedzane przez innych "psiarzy". Na polanie cos zwróciło uwagę mojego malucha(suczka ma 11tyg). Podszedłem sprawdzic cóz to takiego. Odrazu dało się stwierdzic ze to jakas drobiowa kosc. Naturalnym jest ze odrazu odebrałem zwierzęciu znalezny skarb. Po paru chwilach suczka zaczęła straszliwie skomleć, co przeistoczyło sie w doniosłe wycie. Spojrzałem jej w pysk i nic nienaturalnego nie zauwazyłem. Postanowiłem wrócic do domu. Pies całą drogę przerazliwie piszczał.
Moją uwagę zwróciła duza ilość takowych kosci na polanie. Wziąłem jedną ze sobą.
suczce zaczęły puchnąc wargi górnej szczęki i zanim doszedłem do domu były juz nienaturalnie olbrzymie. Domysliłem sie co sie stało. Udałem sie do weterynarza biorąc ze sobą znalezną kosc. Lekarz powiedział że pies ma poparzony pysk wewnątrz. Po analizie wyglądu i składu kosci stwierdził została ona prawdopodobnie wygotowana w jakims roztworze żrącej substancji pochodnej H2SO4.
nie wiem jaki psychol odpowiada za ten proceder ale razem z innymi posiadaczami czworonogów wypowiadamy wojnę tego typu zjawiskom.
Wyżej pominąłem iż wterynarz poinformował że godzine wczesniej uśpił dwa dorosłe rottweilery z powodu silnych poparzen pyska i przewodu pokarmowego.
Jestem po prostu wstrząśnięty tym zdarzeniem i nie moze do mnie dotrzec co posówa ludzi(czyt.sadystów,idiotów etc@#$%........) do takich czynów
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Niestety sa rozni ludzie na tym swiecie i zawsze takie wybryki sie beda pojawiac taka prawda. Pozostanie trzymac psy na podworzu lecz jesli ktos bedzie usilowal to nawet zatruje ci psy na twoim wlasnym terenie kiedys widzialem jak dzieci od sasiadow rzucaly z dachu w moje psy kamieniami skonczylo sie na tym ze wlazlem na podworko i z otwartej kazdy dostal i powiedzialem ich rodzicom ale to sa pijaki wiec heh zlali to ze ich dzieci tak robia.
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Matko!! po prostu brak słów. Zastanawiam sie jaki cel mieli Ci ludzie w zadawaniu cierpienia niewinnym stworzeniom!! Az zal sie robi, ze takie potwory istnieją. Oblewa mnie zimny pot na samą mysl, ze ktorys z moich psów moglby znalezc taka kosc :/ ;[
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Ehhh nie wiem czy mozna takich osobników nazwac ludzmi...........
albo "dowcipne" gnojarstwo albo jakis psychopata....prprostu nie wiem co o tym myslec... A zwierze cierpi i nie rozumie dlaczego zadano mu ból........
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
a może poprostu wnerwiało go to że ma cały trawnik zasrany??
Ja go nie znam i nie wiem dokładnie jak wygląda sytuacja, ale wydaje mi się że może to być próba wygonienia tych, którzy nie sprzątają po swoim psie, a prawie wszyscy tacy są
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Wątpie żeby ludzie chodzili na spacer z psami po czyimś ogrodzie koleś...... zresztą to i tak nie usprawidliewiałobytakiego zachowania...
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Pozostaje gosciowi wypłukać obiad w H2SO4 ]:-> Na poważnie brak słów, ale nic nie poradzimy ze debile też sie rodzą
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Niestety jest to bardzo popularne i nawet jesli wiadomo kto to robi trudno cos zdzialac. Moj psiak tez zostal otruty - na szczescie udalo sie go z tego wyprowadzic ale to nie bylo H2SO4 tylko trutka na szczury z dodatkiem jakiejs chemi przeciw owadom chyba (na szczecie jeden ze znajomych psiarzy szybko nam powiedzial czym jego psa otruli - zjadl to samo i wet wiedzial co robic ale malo brakowalo) a najlepsze jest to ze wszyscy dokladnie wiedza kto to wyrzucil ale od policji sasiad sie dowiedzial ze trzeba miec w takiej spawie niezaprzeczalne dowody inaczej nie ma najmniejszych szans. W kazdym razie kazdy nowy psiarz jest ostrzegany o miejscu gdzie nie wolno spuscic psa ze smyczy bo moze tam lezec trucizna - niestety nic wiecej na rzie zrobic sie nie da
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Ale nawet te trawniki w miastach są pod czyjąś opieką. Jeżeli ludzi się ładnie prosi żeby sprzątali odchody swoich zwierzaków to oni se nic z tegfo nie robią, więc co zrobić żeby zrozumieli że odchody nie za łądnie wyglądają na trawniku?? Oczywiście również jestem przeciwny truciu psów
-
Re: Trucie psów w polskich miastach
Ponieważ to nie wina biednego psiaka że jego właściciel nie stara się być fair wobec innych
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum