Dobra...Znowu trza sie wypowiedziec.

Po pierwsze,pale okazyjnie,bo to mi wystarcza i nie czuje potrzeby tego robic czesciej.

Po drugie szkoda mi troche siana na "staffik",wole zwierzaki i rower.

Po trzecie jestem taki pier*****ty od urodzenia,wiec najlepsze smiechy mam na trzezwo.Zebyscie wiedzieli,co ja robie kolegom i rodzicom...Kto ma ochote sie dowiedziec,zapraszam na priv.

Po czfarte,pale tylko z kolegami i to male ilosci,zeby sie nie zdolowac.I to coraz rzadziej.

Po piate,trawa uzaleznia tylko osoby slabe psychicznie i te ze slaba wola.

Po szoste,fajek nie pale bo niezdrowo i smierdzi,wogole smaku nie ma,a trawka?Lalala.

Dobra,koncze bo moglbym jeszcze pisac ze dwie godziny : )