Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 34567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 66

Wątek: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

  1. #41

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    bo starsi zmądrzeli i nie palą


  2. #42

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    Może nie palą marihuany, ale za to palą papierosy jak "lokomotywy z XIX wieku".


  3. #43

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    Atrax, przeszli na amfę, później na speed ))) Widzę, że masz pojęcie o czym mówisz.

  4. #44

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    Lepsze i zdrowsze niz alkohol takie jest moje zdanie


  5. #45

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    Obcy napisal ze siedizec i smiac sie jak glupek z wszystkiego hmm... lepiej sie smiac z wszystkiego niz ma ci sie wlaczyc agresor jak to jest przewaznie po alkoholu. Ganja robi niby " dziury" w mozgu. Alkohol niszczy inne organy watrobe itp, scina bialko, od fajek mozemy dostac raka krtaniu albo pluc. Czekolada psuje zeby, a coca cola jest niezdrowa dla naszego zoladka bo to sztuczny napoj. Ludzie w tym swiecie co prawie wszystko jest sztuczne i nam szkodzi nie widze nic zlego by zapalic sobie od czasu do czasu traffke i sie odprezyc, zamiast biegac upitym i zastraszac ludzi. No ale zawsze beda przeciwnicy bo nasz kraj ma taki stereotyp ze wóda jest Git a inne rzeczy szkodza. Bo kto to widzial zobaczyc zabakanego goscia na ulicy co za margines a widzac obszczanego goscia zarzyganego i smierdzacego wóda to rzecz normalna. Eeeeh szkoda slow. Ja jestem calkowicie ZA !! RE5PECT 4 GANJA


  6. #46

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    Po ulicach chodzi wiecej najaranych niz myślicie ludki, tylko trudniej rozpoznac to niz stan upojenia alkoholowego. Po zielsku nie zawsze jest smiechawa.

    Atrax-speed i amfa to to samo.

  7. #47
    PaWeL^
    Guest

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    czesc

    u mnie sprawa przedstawia sie następująco nie palę dla mnie ziółko i fajki wogóle mogły by nie istnieć ale jeżeli ktoś lubi to nie mam nic przeciwko temu :P co do alkoholu - ostatnio nabralem do niego takiego wstrętu, ze jak zrobilem łyk piwa to myślalem ze żygne :/ powracając do ziólka to mam qmpli którzy potrafią zjarać po 1 gram na dobe na jednego ! oni jarają cały czas bez przerwy juz niecaly rok (oczywiście na początku palili mniejsze ilości) teraz normalnie ciężko z nimi pogadac :/ ostatnio jeden qmpel pytal sie mnie w autobusie "czemu to jedzie ?", dla nich ziółko i speed to podstawa, musieli zająć sie sprzedażą aby miec kase na nie :] ale to ich życie a wszystko zaczelo sie u nich od win o smaku cytrynowym :P


  8. #48

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    to zalezy od organizmu, ja jak mam dobry dzien to tez jaram sztuke na dzien i po jednym dniu mam dosc na dwa-trzy miesiące.

  9. #49

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    A jak patrze na wypowiedzi niektorych to widze ze moja mama jest młodsza duchem od was. Jest za legalizacją marii i jedyne co potępia w niej to dilerzy, ktorzy czesto namawiaja dzieciaki do sprobowania. Często z nią rozmawiam o tym i ona wie naprzykład ze probowalem zielska. Nie potępia mnie za to, bardziej ja denerwuje to jak wypije np. dwa-trzy piwa, niz jak wyjaram lufe zielska. Jak skoncze 18 lat to dam jej do sprobowania

  10. #50

    Re: Wasze zdanie o paleniu "trawy" :-)

    mi nie chodzi o filtr.. marihuana jest bardziej toksyczna od tytoniu podczas spalania..


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •