Islamskie łajno

[Atrax Robustus]

Dokladnie Puma, zabijanie nigdy nie bedzie humanitarne. Ogladalem te filmiki i wszystkie wywoluja we mnie cos w rodzaju gniewu/wstretu/oburzenia. I nawet bylbym sklonny rzucic sie w tej chwili z pazurami na caly Islam krzyczac "pozabijac tych terrorystow", ale nie zrobie tego, bo dobrze wiem... przepraszam - nie wiem - domyslam sie, co dzialo sie w Czeczeni, Wietnamie, Bosni... oraz tez i Polsce podczas II wojny. II wojna moze nie wywoluje w was takiego oburzenia jak te przedstawione tu filmy, bo trwala dosyc dawno i "kto by tam rozpatrywal stare dzieje", ale tam bylo o wiele gorzej. Nie zamierzam wymieniac sposobow, w jakie obchodzili sie z ludzmi SS-mani, ale przedstawione tu filmiki to nic w porownaniu, co tam naprawde sie dzialo.

A to, ze dżordż per Zrobie_Wam_Drugie_Chiny wtargnal tam po rope, to wiadomo. Nikt nie wprowadzalby tam na sile pokoju bez profitow :>. Zal mam tylko, ze Polska w tym uczestniczy. Oczywiscie przejedzie sie na tym - juz sie przejechala. Nie pamietam kto, ale pewien slawny general, czy tez minister powiedzial: "Jestescie narodem, ktory pierwszy rwie sie do szabli, ale ostatnim, ktory dostanie za to nagrode".

Ps. Nie nalezy podchodzic do ludzi jak do jednej wielkiej masy. Nie zapominajcie, ze generalizowanie narodu islamskiego do rangi terrorystow nie odbiega od tego, co zrobil Hitler z zydami! On rowniez stwierdzil, ze wszyscy zydzi sa narodem zlym i nieczystym i nalezy go wykrzewic. Tak samo dzialala "nasza" chrzescijanska inkwizycja. Chce z tego wysunac taki wniosek, ze ogromna wiekszosc tak okrutnych i kontrowersyjnych wojen wylega sie z zalazka nietolerancji i stereotypow mysleniowych.

Jezeli chodzi o moja prywatna opinie, to uwazam, ze nie powinno likwidowac sie mas, kopiujac zachowania hitlera i stalina, lecz zniszczyc tych, ktorzy nie egzekwuja praw czlowieka oraz ich prawa do zycia.

[Neo2]

We mnie te filmy wywołały gniew, a ze wychowalem sie tak ze nie tłumie w sobie takich uczuc stąd moje wypowiedzi takie a nie inne. Jak pomysle nad nimi to sam sie do konca z tym nie zgadzam, ale złosc i gniew pozostaje, mniej lub bardziej silne ale są we mnie. Historyczne sprawy jedynie mnie ciekawią, bo nie byłem swiadkiem tego i nie mam 100% pewności co robili. Ziomalka wojna to wojna na niej ludzie muszą ginąc ale pomysl czy wolała bys zginac od strzału i po sprawie czy zostac upokorzona przed smiercia i umierac w meczarniach, według mnie bardziej "humanitarny"(w cudzysłów bo masz racje zadne zabojstwo nie jest humanitarne) jest strzał w głowe. Nie wypowadam sie wiecej tutaj bo moje wypowiedzi sa coraz bardziej głupawe, a swoje poglady zachowam dla siebie.

[Atrax Robustus]

Kretschmer - Czytajac Twoj pierwszy post, nie potepiam tego co napisales, bo pisales to w uniesieniu. Ja rowniez bylem bliski takim komentarzom, jak zobaczylem te filmy, ale grunt to spojrzec na ta wojne trzezwym okiem. A po ogladaniu takich scen, bardzo trudno jest sie na to zdobyc, tym bardziej, gdy jest sie wrazilwa osoba.

Neo - nie wolno mylic pojec. Nie istnieje humanitarne zabijanie. To o czym piszesz, to tylko ograniczenie cierpienia i ok, wiem, ze Ci o to chodzilo. I wierz mi, ze bywalo gorzej. Dziadek, ktory o malo nie zginal na wojnie, opowiadal, ze pewna zydowka blagala Niemcow o to, aby ktorys z nich zastrzelil ja z zaskoczenia zanim dotrze do obozu koncentracyjnego, bo bala sie tego, co ja tam czeka.

Mysle, ze Stalin w swych groteskowych slowach mial pewna spoleczna racje: "smierc jednej osoby to tragedia, milion to statystyka". Ja sie z tym oczywiscie nie jestem w stanie zgodzic, ale wlasnie takie cos funkcjonuje w naszym zyciu: nie pamietamy i nie wiemy o strasznych rzeczach, jakich doswiadczyly miliony osob. Dopiero cierpienie jednej osoby wzmaga w nas gniew i chec zrobienia czegos, aby bylo inaczej. To co bylo na tamtej stronie, mimo ze bylo wstrzasajace, smutne i tragiczne, bylo jedynie namiastka tego, co przezywalismy w latach II wojny, a co inne narody przezywaja czesto po dzis dzien.
Dlatego dziekuje Bogu, ze nie dane mi bylo do tej pory doswiadczyc wojny.. i obym nigdy nie musial tego doswiadczyc.

[pac]

Atrax jak na swoj wiek to piszesz calkiem madrze i sensownie.. pozdrawiam!

[ziomalka_puma]

Ostatnio sie uczylam o 1 i 2 wojnie światowej i bylam w Oświecimiu.. Wiec rownież dziekuje (bogu/allachowi/buddzie/zeusowi- nie wiem ktory istnieje :P) że nie doświadczylam wojny

[Neo2]

O w pupe ale w teraz macie szybki poziom nauczania, ja o 1 i 2 wojnie uczylem sie w 3 gimnazjum, mowie o uczeniu sie a nie o wzmiankach na ten temat. A w Oświęcimiu nie było nic co by mnie szczegolnie ruszyło do przemyslen na temat wojny.

[ziomalka_puma]

Uchh no jeśli nie bylo tam nic takiego to może jest z toba coś nie tak ... Albo nie sluchaleś, nie wiem. Albo popierasz Hitlera i zabijanie oraz torturowanie niewinnych ludzi- tylko za to że są np. innej rasy... Nie wiem jak to interpretować :/

[Atrax Robustus]

Neo2 - powiem krotko. Jezeli sobie chcesz uswiadomic, co sie dzialo w tamtych czasach, to obejrzyj jeszcze raz filmiki z tych stron, pozniej dodaj troche wyobrazni i pomnoz to przez kilkadziesiat milionow.

Ja tego oczywiscie nie widzialem, ale na tyle ufam zrodlom i ludziom, ktorzy to przeszli, ze "wiem" co tam sie dzialo.

[Neo2]

Nie rusza mnie bo po co mam rozdrapywac stare rany. Starczy mi to co sie dzieje aktualnie, mam dosc takich wrazen.

[Neo2]

A pozatym jeszcze jest jeden powod ale tego nie ujawnie na forum bo bym został zlinczowany.