-
Odszedł mój Bojarek :(((
To najgorszy dzeń w moim zyciu, umarł moj 14 letni jamniczek. Został potrącony przez samochód i miał złamany kręgosłup, odchodził na moich rękach ((. Pierwszy raz od długiego czasu rozpłakałem sie i beczałem jak noworodek. Do tego będe miał prawdopodobnie sprawe za pobicie kierowcy, juz nic gorszego sie stać nie może
Mam jeszcze jednego psa i modle sie zebym nie musiał przechodzic przez to drugi raz :/
Musiałem sie gdzies wyzalic bo zaden ze znajomych nie rozumie tego co przezywam, mam nadzieje ze wybaczycie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum