Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: MareQ

  1. #1

    MareQ

    "W związku z nieprzyjemną sytuacją, jaka ostatnio wynikła na forum 'terrarium' w poście 'schemat zamgławiacza' winien jestem przeprosiny tow. mantid. Za co, to każdy wie, a jak nie to trudno.

    Teraz dwa słowa wyjaśnienia skąd sie taki post wziął. Nie mam zamiaru sie tutaj rozpisywać, bo to itak nic nie da.
    Posta napisał mój kolega, który pod moją krótką nieobecność w pokoju dorwał sie do klawiatury. Pytanie skąd wiedział o atmosferze na forum? Proste, śledzi je na bierząco, bo (jak sam stwierdził) niezłe numery tutaj odchodzą ostatnio i można sie całkiem dobrze bawić czytając niektóre posty. Kiedy zobaczył wypowiedz mantida troche mu na ambicje wjechała no i odreagował tak a nie inaczej. Więcej nic nie mówie, bo nie ma sensu. Kto zechce - uwierzy, kto nie - trudno, napewno sie nie potne.

    Pepre na Tobie strasznie sie zawiodłem, przykro mi że okazałeś sie takim a nie innym człowiekiem...

    Pozdrawiam wszystkich forumowiczów"



    Treść posta jest autorstwa użytkownika 'MareQ', nie moją. Umieściłem go tu tylko no jego prośbę


  2. #2

    Re: MareQ

    "Najlepsze" zostało wycięte...

  3. #3

    Re: MareQ

    Podpisuje sie pod tym to bylo lekkie przegiecie facet wiele zrobil dla poczatkujacych. Jestam za przywroceniem do lask pana pepre


  4. #4

    Re: MareQ

    To znaczy marqa do lask pana pepre:P


  5. #5

    Re: MareQ

    ja tez bym go przywrocil, zreszta sam wiem ze sporo robil dla serwisu, i jak juz kiedys przegiał to dostał ostrzeznie, ale tym razem to juz była naprawde przesada;/
    a ze to jego kolega napisal, ehhh trudno mi w to uwierzyc zeby jego kolega tak skrupulatnie sledzil forum, i wiedzial ze mareq jakby ma drobny przywilej bo sporo robi - na koncu posta bylo wyraźnie napsiane "pepre z gory przepraszam ale juz mi nerwy puscily"


  6. #6

    Re: MareQ

    Koledze wjechało na ambicje, jak on na chwilke wyszedl z pokoju - fajny kolega, ja bym takiego nie zostawił samego w moim pokoju...
    Mogl napisac do admina zeby wykasowal tego posta i ze to nie on to napisal...

    Jesli chodzi o mnie to urazy nie zywie, nie pierwszy i nie ostatni (niestety) raz w zyciu spotykam sie z chamskimi obelgami, szkoda tylko ze ze strony osoby po ktorej bym sie tego absolutnie nie spodziewal (nie pierwsze to, i nie ostatnie rozczarowanie)...
    Nie zmienia to jednak faktu, że panoszace sie wszedzie chamstwo budzi moj niesmak i przerazenie.


  7. #7

    Re: MareQ

    Ja widziałem tą wypowiedz w poscie o zamgławiaczu ale nie mialem pojecia o tym ze MareQ dostał bana i nawet by mi przez głowę nie przeszło :/
    Tak często widzę tutaj skargi na pepre że posty kasuje itp. a tak naprawdę to nie zauważyłem żeby kiedykolwiek zrobił coś zle...
    Pierwsza myśl jaka mi przyszła w kierunku pepre po zorientowaniu się co się dzieje - "go ban yourself"...

    Mam jednak nadzieję że kiedy pepre przeczyta to wyjaśnienie od MareQ to coś się jeszcze da odkręcić.

    Pozdrawiam. Deto

    P.S. Trafnie ktoś tu gdzieś ostatnio napisał że na to forum wchodzi się caraz bardziej niechętnie...


  8. #8

    Re: MareQ

    tak jak pisze, nic do marqa nie mam, i cenie jego wklad, mam nadzieje ze to bardzo surowe ostrzezenie (moze w jego rpzypadku ciut za bardzo) bedzie nauczka by pilnowal kompa i i siebie samego na forum.
    bana nie ma


  9. #9

    Re: MareQ

    znam marka bardzo dobrze chyba z rok i takie coś jest ostatnią rzeczą o którą bym go podejrzewała :| jestem calkowicie przekonana, ze nie chciałby w taki sposob obrazac w szczegolnosci tak powaznego terraryste jak mantida!!! owszem, marek pozwala sobie czasem na zlosliwosci wobec niektorych - no sami to przyznajmy - 'terrarystycznych' tłuków, ale nie zeby zasłużyć na bana :| pepre, napisales ze nie ma bana - ale marek jest usuniety ze spisu i nie moze nic pisac na forum! wiec jak faktycznie go ukarales? to ban czasowy, wyczyszczenie konta? obydwu was bardzo lubie i szanuje i nie jestem w stanie powiedziec, ze ty albo marek jestescie czemus winni! niewiem, pogadaj z markiem chociaz, wyjasnij mu o co chodzi, bo jestem pewna, ze nie on zasluzyl na taka kare....


  10. #10

    Re: MareQ

    Miedzy skrajną zlośliwoscią a chamstwem biegnie bardzo cienka czerwona linia - ja w moim poscie niebezpiecznie sie do niej zblizylem (coz, kwiatuszkiem to ja nie jestem i nigdy sie z tym nie krylem), natomiast mareq niestety dosyc znacznie i bezobcesowo ją przekroczyl...
    Jak juz pisalem urazy nie zywie ... pozostalo jedynie cos na ksztalt niesmaku.

    Double jesli nie czytałaś posta, za ktory polecial mareq duzo nie straciłaś, jesli chodzi o warstwę leksykalną, to znakomitym substytutem byloby przysluchanie sie rozmowie przecietnych pasazerow tramwaju ubranych w dresy...


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •