Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Malowanie żarówek raz jeszcze

  1. #1
    krzychowski
    Guest

    Malowanie żarówek raz jeszcze

    Niedawno pytałem, czy wie ktoś czym można bezpiecznie i efektywnie pomalować żarówkę. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi (a zwłaszcza za jedną konkretną pppp). Były wśród odpowiedzi niezwykle błyskotliwe uwagi typu: "żarówka nie świeci mocniej niż słońce w naturze..". Jak słusznie zauważył pppp, pytałem "CZYM", a nie "CZY" malować. Sens tych dwóch wyrazów, choć na pierwszy rzut oka podobnych, jest całkowicie różny. Wyjaśniam o co konkretnie mi chodziło z tą żarówką. Chcę uzyskać dobre i tanie żródło ciepła (a nie światła, bo np. w nocy słońce nie świeci), które będzie działać od góry (w przypadku pająka, który ma norkę w ziemi, ogrzewanie podłoża nie wchodzi w grę). Mógłbym zastosować ogrzewanie z kabla grzewczego w bocznych ściankach terrarium, ale dostępne kable mają za małą moc (maksymalnie kilkanaście W), by dać pożądany efekt. Idealny byłby promiennik podczerwieni, ale jest dość drogi (najtańszy dostępny powyżej 50 zł). Chciałem zatem pomalować żarówkę grzewczą na kolor czarny (do ogrzewania w nocy), tylko że mam problem ze znalezieniem odpowiedniej farby.

  2. #2

    Re: Malowanie żarówek raz jeszcze

    jak pisałem farba do zacisków, ale masz jeszcze jedno wyjście, poszukać w sklepach zoologicznych żarówek ceramicznych, widziałem chyba nawet takie w biofilu, dają tylko ciepło, idealne jak nie chce się niczego oświetlać albo do stosowania w nocy, niestety nie pamiętam ceny, a co do farby to mam jeszcze jeden pomysł:
    są jeszcze w marketach takie do malowania żeliwa czy kratek wentylacyjnych w kominkach i mają kolor albo czarny albo brązowy - takie widziałem w NOMI, powinny się nadać

  3. #3

    Re: Malowanie żarówek raz jeszcze

    Sa tez zarowki lustrzanki po +/- 5zl w castoramie o tonacji koloru niebieskiego Bedziesz mogl se popatrzec na podopiecznego przy sztucznym swietle ksiezyca
    Wiem wiem, nie chodzilo ci o swiatlo tylko cieplo ale moze....


  4. #4

    Re: Malowanie żarówek raz jeszcze

    Acer "Ceramiczny promiennik podczerwieni " idealna sprawa !!
    Sam posiadam taką żarówke i jest super.
    Zero swiatła tylko ciepło .


  5. #5
    krzychowski
    Guest

    Re: Malowanie żarówek raz jeszcze

    Dzięki! Prowadzę próby, jak je zakończę to napiszę o rezultatach.

  6. #6
    NukeIt
    Guest

    Re: Malowanie żarówek raz jeszcze

    Tak, ale taki promiennik ceramiczny kosztuje np. w Biofilu 60pln za 50W (http://www.biofil.pl/biofiles.php?d=polecamy&jezyk=pl)
    Sa jeszcze promienniki Hagena - nazywa sie to Heat Glo i jest to taka zarowka z czerwonego szkla (nie malowanego, ale w kolorze czerwonym), ktora (tak pisze na opakowaniu) emituje podczerwien (i przy okazji lekko na czerwono swieci)
    Cena takiego 50W to niecale 20pln

    Pozdrawiam
    NukeIt

  7. #7

    Re: Malowanie żarówek raz jeszcze

    ja mam ceramiczna zarowke na noc a zarowki kupuje zoo-meda sa dabre moge je polecic


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •