Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 32

Wątek: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

  1. #21

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    Ale ja jeżdże z prawkiem


  2. #22

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    "Po pierwsze prowadze dobrze, bo od dwoch lat jezdze regularnie do lasu i tam smigam z ojcem" Wybacz ale 2 lata za kolkiem to nic, nie takie kozaki gina w wypadkach, jezdza po 20 lat tez "dobrze". Bedziesz mial napis na nagrobku - "Prowadzil dobrze, bo od dwoch lat smigal z ojcem po lesie" oczywiscie nic zlego Ci nie zycze, ale troszke wyobrazni by sie przydalo i zdrowy rozsadek.


  3. #23

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    "Po pierwsze prowadze dobrze, bo od dwoch lat jezdze regularnie do lasu i tam smigam z ojcem." a co Twój ojciec to Hołowczyc??? dwa lata to nic!!!! masz wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach!!! masz jeszcze mleko pod nosem , jak przejeżdzisz 200 000 tyś. km lub zdążysz przeżyć te 11 lat za "kółkiem"( taki jest mój staż i choć wg. moich znajomych jestem dobrym kierowcą nigdy sam tego o sobie nie powiedziałem ) to wtedy możesz napisać iż " chyba jestem dobry (bo jeszcze żyje a i żądnego samochodu nie rozwaliłem)" To co TY robisz teraz ja robiłem 11 lat temu ( i jeszcze bardziej głupsze rzeczy..) człowiek z czasem mądrzeje i wie że chwilka adrenalinki może kosztować np. życie dzieci na pasach!!! Sam mam wiele za uszami, ale to nie powód do przechwałek i dumy.....


  4. #24

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    co się dziwisz dzieciak ma dopiero 16lat !!! jezdzi po lesie nie swoją bryką, tatuś siedzi obok jakby dzieciakowi stała się krzywda to przytuli.... więc takie śmiganie jest dla niego wyczynem nie lada!!!!! a od dwóch lat jeszcze nikomu nie zrobił krzywdy więc jest "dobrym kierowcom " no nie??? jeszcze nie wie co daje deszcz+zjechane opony+większa szybkość..... ale nauczy się dzieciak!!!! byleby na swoich błędach i tylko na sobie ewentualnie na Tatusiu...


  5. #25

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    Ciekawe, że ten gość który prowadził wygląda tak pięknie. To jakaś ściema na mój gust.

  6. #26

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    Wygląda tak pięknie bo jego wóz się nie zapalił.... a płomienie jego ładnej buzki nie dosięgły....


  7. #27

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    jak bedziesz uwazal ze dobrze jezdzisz to juz nie bedziesz jezdzil lepiej.troszke przejezdzilm ale nadal uwazam ze umiem malo.to ze jezdzi dobrze moze powiedziec Holowczyc czy ktos taki choc peweni tez chcialby lepiej.a to ze jezdzisz szybko to nie znaczy ze jezdzisz dobrze.


  8. #28
    MinuS
    Guest

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    hhe a ja miałem wczoraj wypdek jak jechałem na dyskotekę w sumie to kolizję :] rodziców samochodzem :/ już go więcej nie dostanę ale uszło jakoś bo naściemniałem że to nieja tylko an parkingu i luzik


  9. #29

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    Ja lecialem z kumplem 98 kaszlakiem z gorki a potem jeb w drzewo


  10. #30

    Re: Amatorzy ostrej jazdy niech wchodzą :P

    A artukul byl w METROpolu (taka warszawska gazetka - gniot). Zdjecia sa przerazajace i mrozace krew w zylach.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •