1. Nigdzie nie staram się wybronić ludzi którzy kradną, napadają na ludzi i całe noce chleją pod monopolem (ile razy mam to jeszcze tłumaczyć żebyś zrozumiał??) - przeciwstawiam się jedynie pakowaniu ludzi którzy noszą taką a nie inna odzież do jednego worka oraz osądzaniu ich TYLKO I WYŁĄCZNIE po wyglądzie. Wsadzasz w moje usta rzeczy których nie powiedziałem: "Jeżeli w Twoim mniemaniu ludzie tego pokroju (czyli tacy, jakich wlasnie opisałem) są jak najbardziej w pożądku, to jest mi Ciebie troche szkoda." - w którym miejscu broniłem złodziei, itp.??

2. "Dlaczego dresiarze są utorzsamiani z marginesem społeczeństwa?"

Słowa "dresiarz" używasz jako synonimu słów: złodziej, bandyta, pijak... - to źle.
To że zamiast nazwać rzeczy (lub ludzi) po imieniu nazywasz je wg gustu to już Twoja sprawa. Polska na Zachodzie uznawana jest przez większość społeczeństw za "kraj pijaków i złodziei samochodów" - czy to znaczy że Ty również nim jesteś i powinno Cie stawiać z nimi w jednym rzędzie bo masz takie a nie inne obywatelstwo (zakładając że jest ono Polskie) i funkcjonuje kolejny debilny stereotyp??

Jeżeli zapytasz mnie dlaczego złodzieje są utożsamiani z marginesem społeczeństwa to odpowiem Ci że na to zasługują!!

Zaspokoiłem Twoją ciekawość??