zapewniło nieprzerwany chichot na jakieś pięc minut ;D jeszcze lepsze od rowerow to sa hipermarketowe hulajnogi - moja mlodsza siostra (9lat) przy probie wysuniecia raczki na dogodna dlugosc, wyrwala ja razem z kolkiem))))))
zapewniło nieprzerwany chichot na jakieś pięc minut ;D jeszcze lepsze od rowerow to sa hipermarketowe hulajnogi - moja mlodsza siostra (9lat) przy probie wysuniecia raczki na dogodna dlugosc, wyrwala ja razem z kolkiem))))))