Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: szczupaki na błystke

  1. #11
    redknee
    Guest

    Re: szczupaki na błystke

    a co ma do tego ---> " żyłke 150m 9 kg" dlugosc zylki na szpuli

    hahah


  2. #12

    Re: szczupaki na błystke

    Co do szczupakow to wlasnie ojciec dzwonil z jeziora (Roś), ze wlasnie zlapal szczupaczka ponad 5 kilo , a co do zetsawu to lepiej zalozyc plecionke i na woblerka lapac.

  3. #13

    Re: szczupaki na błystke

    gekon13 - chesz łapać na rzece czy na jeziorze?

    ja złapałem już kilkadziesiąt szczupaczków w mojej krótkiej karierze spinningisty w tym kilka ponad 65cm

    z reguły na male błystki rozmiaru 0-2 i wahadłówki też małe 0-1 rozmiar (np gnomy itp),
    łapie na Narwi, rzadziej na Wiśle;]

    apropo przyponów - przypon jaki by nie był NIE gwarantuje nieczego, z przyponem można jedynie odrobine śmielej ciągnąć dużego szczupaka ale nie można być pewnym że nie urąbie żyłki jakoś...
    To są cwane bestie, kilka przyponów mi skasowały - choćby kręcąc "młynki" i ucinając żyłke nad przyponem albo sam przypon pokrywą skrzelową,

    mój wujek był o krok od złapania blisko metrowego szczupaka - miał przypon 20 cm, ryba była dobrze zachaczona - nie miała szans sie wypiąć, bawił sie z nim blisko godzine żeby go zmęczyć... potem przy samej łódce jak już pływał praktycznie bezsilny i chcieliśmy go podebrać zakręcił młynka, złapał przypon pod pokrywe skrzelową i ćpach - tyle go widzieliśmy:]


  4. #14

    Re: szczupaki na błystke

    Pojedż do Szwecji a najlepiej na Alandy.Co 3 rzut szczupak - nieżle co?I nieważne
    na co i jak prowadzisz.U nas ryby wybito!


  5. #15

    Re: szczupaki na błystke

    w szwecji niezależnie jakiego złapiesz szczupaka to nie możesz go wypóścić musisz go albo zabrać i zjeść albo zabić bo tam szczupaki to plaga. Mój ojciec z moim wujasem byli niestety mnie nie zabrali bo nie bylo miejsca na łódce i wujas złapał 9 kg i wyciągnoł go z takiej głębokości ze byla tak duza zmiana ciśnień ze szczupak odrazu po wyjęciu zdechł ojciec takiego olbrzyma nie zlapal ale 5-6 kg to normalka. Ja jeżdze na mazury na jezioro zbiczno i tam są takie 50-70 cm i w ciagu dnia wyciąga sie tak 4-6 takich sztuk(najlepiej jeaszcze mieć echosąde). ja łapie na plecionke nie pamietam w tej chwili jakiej wytrzymałości i nie na blachy tylko na DUŻE (7-10 cm) "gumki" inaczej twistery albo tzw. kopytka, przynęta musi być duza bo inaczej szczupak sie nią może nie zainteresować. Opowiem jeszcze historyjke jak właśnie na jeziorze Zbiczno cholowałem takiego 40 cm (czyli nie wymiarowego) i nagle poczułem OFROMNY opór i tak przez 10 sekund ryba zaczelła odjerzdzać (łowiłem na naprawde gróbą plecionke) i nagle znowu malutki opór wyciągnołem rybe i byla cała pocharatana, zaatakowało ja coś wiekszego
    P.s.
    dodam ze najlepsza skuteczność połowów zawsze mam na białego twistera


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •