Z tym lizaniem to trochę na wyrost powiedziane. Ja "lizałam" i widzę ile w tym teorii a ile rzeczywistości. Nie mów mi, że Ty też tego nie widzisz, bo musiałbyś być niepoprawnym idealistą
Z tym lizaniem to trochę na wyrost powiedziane. Ja "lizałam" i widzę ile w tym teorii a ile rzeczywistości. Nie mów mi, że Ty też tego nie widzisz, bo musiałbyś być niepoprawnym idealistą