-
Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
Oto takie pytanie dostałam na sprawdzianie z biologii: wymień różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człekokształtną. I to pytanie mnie baaardzo zafrapowało. Wypisałam kilkanaście różnic pomiedzy człowiekiem a ww małpą, ale doszłam do wniosku, że żadna nie jest stricte "niefizyczna", ponieważ wszystkie takie cechy wynikają z fizyczności! Po sprawdzianie poleciałam do mojej biologicy, żeby mi wytlumaczyła, co ona rozumie poprzez różnice "niefizyczne". Ona stwierdziła, że :
- myślenie abstrakcyjne
- zdolność mowy
- wydłużona ciąża
Zgoda, ale ja uważam tak:
- to, że potrafimy myśleć abstrakcyjnie, nie wynika z kosmosu, tylko z tego, że nasz mózg rozwinął się w taki a nie inny sposób i to nam umożliwiło go o wiele bardziej wykorzystywać niż małpy. To, że rozumujemy tak jak rozumujemy, umożliwił nam nasz mózg. Myślenie bierze się z mózgu - gdybyśmy mieli go inaczej zbudowanego, nie potrafilibyśmy myśleć abstrakcyjnie i nadal bylibyśmy małpami na drzewie. Jest to różnica fizyczna. (taka dygresja, podobno mózg nam się powiększył i bardziej sfałdował, z powodu przegrzania może i tak było)
- zdolność mowy - to że mówimy, nie bierze się także z naszego widzimisię, tylko z tego, że mamy grdykę w tym miejscu a nie innym - umiemy wydawać różne dzwięki, a pomaga nam w tym dodatkowo odpowiedni język i mózg (powoduje, że kontrolujemy i tworzymy dźwięki = tworzywy mowę).
- wydłużona ciąża - coś takiego? Ciąża u gatunku homo sapiens wydłużyła się dlatego, ponieważ urósł nam mózg, co za tym idzie, powiększyła się głowa. rozwijamy się dłużej i po narodzinach jesteśmy niesamodzielni, ale za to mamy duży mózg pozwalający myśleć. Cecha fizyczna.
Wydedukowałam to na chłopski rozum i na podstawie zdobytej i dostępnej mi wiedzy. Jeśli mylę się i jednak są jakieś cechy pozafizyczne, to bardzo proszę mnie poprawić i wyjaśnić, dlaczego jest inaczej, niż ja sobie wykombinowałam mam nadzieję, że ktoś mi pomoże z tym problemem!
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
Nie. Gdyby odpowiedzią było "bardziej rozwinety mózg" - to to jest różnica fizyczna. Myslenie abstrakcyjne w tym wypadku jest implikowane przez rozwiniecie mózgu, ale nie jest samo w sobie roznicą fizyczną. Podobnie jest z mową.
Ja bym dodał do cech pozafizycznych wszysatko co jest związane ze sferą duchową czlowieczenstwa; rozpoznawanie doba i zła itd...
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
abstrakcja jest sprawa psychiki !
a to jest normalne ze zwiazane jest to z naszym mozgiem !
zeby myslec abstrakcyjnie trzeba posiadac pewna wiedze , zwierzeta posiadaja raczej tylko instynkt! Ludzie posiadaja "umysl" ktory posiada niewyobrazalne wlasciwosci ! ... zwierzeta raczej tego nie doswiadczaja (nikt tak naprawde niezdefiniowl jeszcze co to jest "umysl")
trzeba to rozgraniczac!
inaczej pewnie zamiast odrebnego kierunku "psychologia" byla by medycyna i psychologia )))
takie jest moje zdanie :P
ps. inna sprawa to to ze malpy posiadaja swiadomosc sojego "Ja"
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
Zgoda. Dodam też, że myślimy abstrakcyjnie dzięki operowaniu pojęciami (myślimy słowami, stąd bardzo ciekawa koncepcja tłumaczenia conajmniej połowy sofizmatactwa zwanego filozofią - zwykłą grą słów; kategoryzacja lingwistyczna. Taka zeufemizowana forma tej teorii manifestuje się w zwykłej semiotyce, pojęciu illokucji i tak dalej.. Ciekawa sprawa:-) No i nawiązując do supozycji Hariego - dodam koncepcję "duszy w mózgu".
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
Ze wszytkimi Twoimi Double wywodami można się oczywiście zgodzić. Są one logiczne i jak najbardziej świadczą o tym, że mądra jest z Ciebie dziewczynka :d ;-)
Jeśli chodzi o długość ciąży u człowieka, to znana mi jest inna teoria. To właśnie wielkość mózgu decyduje o tym, że ciąża nie jest wydłużona (trwa krócej, jeśli chodzi o rozwój płodu w stosunku do innych małp) i dziecko przychodzi na świat zupełnie nieporadne. Gdyby ciąża trwała dłużej, to głowa (mózg) urosłaby do takich rozmiarów, że dziecko nie przeszłoby przez drogi rodne (miednicę). Natomiast większy otwór w kobiecej miednicy uniemożliwiałby jej chodzenie w postawie pionowej. Można zatem powiedzieć, że przyjście na świat ludzkiego dziecka w takiej, a nie innej fazie jego rozwoju jest kompromisem pomiędzy wielkością jego głowy, a wielkością otworu w kobiecej miednicy, który pozwala na zachowanie postawy wyprostowanej.
Wg najnowszych naukowych ustaleń zdolność mowy, rozwój mózgu (a więc i myślenie abstrakcyjne), określony okres ciążowy - wszystkie te ludzkie "niefizyczne" właściwości są rezultatem uzyskania przez człowieka postawy wyprostowanej. Praprzodkowie człowieka najpierw zaczęli chodzić na dwóch kończynach, a dopiero potem nastąpił skokowy rozwój ich mózgu oraz wykształciła się zdolność mowy (odpowiednie ustawienie grdyki).
Więcej o myśleniu abstrakcyjnym u zwierząt jest Ci w stanie na pewno napisać dr Robert (podobno interesuje go ta tematyka). Z tego co ja wiem, to obecnie prowadzone badania nie wykluczają występowania myślenia abstrakcyjnego u zwierząt o odpowiednio mocno rozwiniętym mózgu, tj. szympansy, delfiny...
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
Wywody to jedno, a to, o co Double pyta w poście to drugie. Granica między cechami fizycznymi a nie fizycznymi jednak istnieje, a to że jedne wypływają z drugich to osobny temat. Zgodzę się tu z Harim w 100%. Budowa mózgu z jednej strony, a to co z niej wynika z drugiej, to właśnie to, co pozwala nam dzielić jedne cechy na fizyczne a drugie na pozafizyczne. To przy okazji także (za reveille) kwestia nazewnictwa - pojęć, dzięki którym właśnie to człowiek wyznacza granice podziału i różni się od małpy nie tylko wyglądem.
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
A ja nie będę się spierał, bo nigdy nie byłem w ciele małpy, delfina, czy też innego zwierzęcia z odpowiednio mocno rozwiniętym mózgiem (no chyba, że o czymś nie pamiętam :-)).
Ale nie mogę się w żadnym wypadku zgodzić z tym, że taka, a nie inna długość ciąży, czy też możliwość mowy jest cechą niefizyczną. Jedyna i to bardzo dyskusyjna, wymieniona przez nauczycielke Double cecha niefizyczna, która odróżnia małpę człekokształtną od człowieka, to myślenie abstrakcyjne, umożliwiające używać abstrakcyjnych pojęć przekazywanych/wyrażanych dzięki zdolności mowy.
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
No tak. Ale w zasadzie tez trzeba by sie spytac co kto rozumie przez "fizycznosc". Czy chodzi o "namacalnosc", "materialnosc" czy o co? To, ze cos ma dwie nogi a cos innego trzy, to fizyczna roznica. A dlugosc (czas) to według mnie nie jest fizyczne.
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
Tak się właśnie się składa, że z fizycznego (dziedzina wiedzy) punktu widzenia czas i fizyczność (przestrzeń, zagospodarowanie, ukształtowanie przestrzeni) są sprawami nierozerwalnie ze sobą związanymi. Czas jest opisany wzorami fizycznymi więc jak najbardziej należy do rzeczy "namacalnych".
-
Re: Różnice pozafizyczne między człowiekiem a małpą człek.?
dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi, bo mnie to baardzo interesuje ale nie mam czasu zeby wiecej sie o tym uczyc :/ dlatego wszelka wiedze tutaj chetnie przyjme :P oczywiscie moja nauczycielka uczy nas na poziomie podstawowym, podrecznikowym, gdzie nie rozwodza sie nad umyslami zwierzat czy dusza czlowieka etc, wiec wymaga ode mnie tez tej "najzwyklejszej" uczniowskiej wiedzy i za pokazanie jej waszych argumentow kazala by mi siąść spowrotem na tylku i by mi tylko wsadzila uwage do dziennika ;-)) - a szkoda! i dla niej pod pojeciem "roznice fizyczne" kryja sie zwykle, cielesne roznice typu: brak ogona, male owlosienie, taka a taka miednica itp.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum