-
Re: Wege - ciekawostka
Przydałby się tu kontrargument:
http://viva.eko.org.pl/art4.htm
-
Nowe Cztery Grupy Pokarmów
-
Re: Wege - ciekawostka
jaca.. 'jesteś tym co jesz?' - jesteś warzywem..
ciekawy artykuł. fajny był text o tym, że ludzie jedzący samo mięso i nabiał umrą w ciągu roku. szkoda tylko, że nie ma w nim żadnych dowodów. ja również mogę opublikować jakąś informację w internecie i jestem pewien, że wielu ludzi by mi uwierzyło..
teraz napiszę, że mój ojciec jest na diecie optymalnej..
w pół roku schudł 15 kg. ma teraz idealną wagę przy swoim wzroście. dodatkowo od kiedy jest na diecie(5 lat i ani razu nie umarł, a powinien już 5 razy nie był chory i ma idealny choresterol(czy jako to się tam pisze). nie bierze również żadnych lekarstw, nie mówiąc już o antybiotykach. lekarze byli zdumieni tym, że rana na czole po ciosie łomem zagoiła się zamiast w pół roku(jak u wszystkich), w 3 miesiące.
TO JEST PRAWDA. kto chce niech wierzy kto nie chce niech nie wierzy. ci którzy sądzą, iż nie ma tu żadnych dowodów i nie ma sensu w to wierzyć to samo powinni stwierdzić na temat tego artykułu.
-
Re: Nowe Cztery Grupy Pokarmów
Ten post jest skierowany głównie do Kocicy
Miło mi, że wzbudziłem taką pasję , ale przykro, że również złość
Jeśli masz dostęp do wartościowszej literatury to gratuluję. Zacytowałem SN, bo wątpię by większość forumowiczów miała dostęp do tej bardziej „naukowej” (biblioteki uniwersytecjkie i internetowe bazy danych). Jest to pismo, owszem pop-sci, ale nie zaprzeczysz, że jest na dość dobrym poziomie (zwłaszcza oryginał).
Co do siania zamętu. Napisałem to co uważam za swoje zdanie i tylko jego bronię, nie narzucając go innym. Gdyby każdy miał dokładnie takie samo zdanie to ładnie byśmy wyglądali (totalitaryzm/fundamentalizm/utopia?). A jeśli chodzi o sprawy nauki to z tego zamętu może się wreszcie coś wyklarować, a o to właśnie chodzi w dyskusji. Ktoś kiedyś napisał i są to święte słowa: „Nauka powstaje z cegieł, którymi obrzucają się naukowcy”. Nie zamierzam więc siać zamętu, a tylko przedstawić swój punkt widzenia, który nie ukrywam ma podstawy naukowe. Przykład (w zasadzie ciekawostkę) owszem podałem drastyczny, ale to tylko moja odpowiedź na radykalizację innych forumowiczów (chyba).
Nie widzę też powodu, dla którego mój post jest szczególnie szkodliwy (chyba, że czytając go ktoś dostanie zawału serca . O amerykańcach nie wspomnę, to żałosny temat i tu masz rację – ale w ich przypadku to jest przesadzanie z żarciem w drugą stronę (a mi chodzi o złoty środek).
Jaca. Owszem w tym co zacytowałeś jest sporo racji, ale popatrz na swój pierwszy link – jak dla mnie nie spełnia on raczej kryteriów rzetelnej informacji naukowej (a tenisa nie lubię . Ten drugi jest niezły, daje do myślenia, ale w trzecim zobacz wybór cytowanej literatury (he he instytut Danone, Multico...), a ktoś pisał kiedyś o koncernach itp Nie da się ukryć, że często chodzi tu o grubą kasę i modę (w obu skrajnych przypadkach diet).
Nie będę więc dalej dręczył tematu (przynajmniej nikogo nie wkurzę), przekazałem trochę swoich argumentów i poznałem zdanie innych – o to mi właśnie chodziło. Dzięki!
PS. Swoją drogą Jaca gratuluję, niezła ilość postów do jednego tematu (znasz może jakiś rekord terrarium.com.pl?).
-
-
Re: Wege
NIe mam nic przeciwko wege, w zasadzie to nawet nie rozumiem dlaczego ktos cokolwiek moze miec przeciwko takiej diecie. Nie podobaja mi sie jednak tlumaczenia, ze jestesmy rozlinozerni ( smieciozerni ), a szczegolnie porownanie do malp. To ze malpy nie jedza miesa nie znaczy, ze czlowiek moze nie jesc, w koncu nie jestesmy malpami, a skoro juz takie podobienstwo to moze zaczniemy zapuszczac wlosy na plecach ?? wszak malpy posiadaja taki bujny zarost. Moja znajoma miala komplikacje po tym jak odstawila posilki miesne, oczywiscie nie jest to regula. Nie przemawiaja za mna tez pseudonaukowe propagandy gloszace wuzszosc diety roslinnej i propagowanie hasel, iz jedzac mieso jestesmy jakoby pozbawieni ludzkiej moralnosci i sumienia, prosze takze o nie obrzydzanie jedzenia jakimis historyjkami jak to sa zabijane swinie ( wiem ze to prawda ale nie koniecznie chce tego sluchac za kazdym razem jak szamam prosiaczka ). Ostatnio w telewizji bylo mowione, ze mleko jest niezdrowe - czy w to tez wierzyc ?? i nie chodzi mi o skrajne przypadki gdzy ktos pije 8 litrow dziennie.
-
Re: Nowe Cztery Grupy Pokarmów
D.R. napisał> "Owszem w tym co zacytowałeś jest sporo racji, ale popatrz na swój pierwszy link – jak dla mnie nie spełnia on raczej kryteriów rzetelnej informacji naukowej (a tenisa nie lubię . Ten drugi jest niezły, daje do myślenia, ale w trzecim zobacz wybór cytowanej literatury (he he instytut Danone, Multico...), a ktoś pisał kiedyś o koncernach itp Nie da się ukryć, że często chodzi tu o grubą kasę i modę (w obu skrajnych przypadkach diet)."
Zgodzam się z Tobą Dark. W spornych tematach najważniejszą sprawą jest odnalezienie tzw. złotego środka.
Człowiek jest takiego rodzaju zwierzęciem, że potrafi się dostosować niemal do każdego rodzaju warunków (oczywiście w pewnych granicach zdrowego rozsądku , również żywieniowych. Jednakże nie da się tego faktu ukryć, iż budowa anatomiczna, jak i fizjologiczna wskazuje jednoznacznie na naszą roślinożerność. Świadczą o tym również statystycznie (podkreślam STATYSTYCZNIE) lepsze efekty zdrowotne jarskiej diety. Jednakże dużo większe znaczenie, niż rodzaj spożywanego pożywienia ma umiejętność zbilansowania odpowiednich jego składników oraz odpowiednio niska kaloryczność ogólnie przyjmowanego pokarmu. Jedno jest jednak pewne - człowiek nie potrzebuje przyjmować białka zwierzęcego, aby móc zdrowo żyć i funkcjonować. Moim zdaniem o wyborze diety decydujące znaczenie odgrywa indywidualna świadomość każdej jednostki. Jeśli w głebi swojej psyche będziesz miał przeświadczenie, że nie odżywiasz się "zdrowo", to nie uzyskasz zakładanych przez siebie efektów, choćbyś nie wiem, jak się starał i jakich nie stosował zaleceń. Jeśli stosując określony rodzaj diety czujesz się gorzej, to ten rodzaj diety nie jest dla Ciebie. I nie ma w takim przypadku miejsca na żadne ogólne "zdrowe" zalecenia, bo istnieje jeszcze coś, co stoi ponad naszą anatomią i fizjologią. Jest to nasz umysł...
Jeszcze raz zatem powtarzam (wspominałem o tym w jednym z poprzednich wątków; w tym wątku tego zdania jeszcze nie wyrażałem, a to z uwagi na zajęte przeze mnie od samego początku bardzo ukierunkowane - w celu rozkręcenia samej dyskusji - stanowisko) - Jeśli chodzi o sposób odżywiania się człowieka, to możliwe są każde, nawet bardzo skrajne warianty - od typowego mięsożerstwa (np. popularna ostatnio w Polsce dieta optymalna), poprzez wszystkie rodzaje diet pośrednich (wszystkożerstwo), wegetarianizm, aż po taką srajność, jak owocożerstwo, sokożerstwo. Jako ciekawostkę podam, że jeszcze parę lat temu głośno w mediach było o pewnym młodym, mieszkającym w jednym z warszawskich bloków osobniku, który odżywiał się (pewnie nadal w ten sposób się odżywia) tylko trawą i sporządzanym z niej sokiem oraz koktajlami z ziemi i torfu. Natomiast osobiście znam pewnego człowieka, który nie jadł zupełnie nic przez półtorej roku (bez ubytków masy ciała). Tzw. brasarianie opisywani również byli przez środowiska naukowe - jest w internecie o tym trochę informacji. Ciekawym jest, że np. sekcja zwłok osoby, która przez dziesiątki lat nic nie jadła, wykazała układ pokarmowy w stanie zaniku (jelito grube grubości ołówka, żołądek tylko nieznacznie bardziej rozszerzony, niż przełyk). Jeśli kogoś interesuje temat naukowych badań nad takimi ludźmi, to mogę podać stosowne linki.
Natomiast jeśli chodzi o sianie zamętu, to takowy zawsze jest rozbudzany, gdy podaje się informacje, tym bardziej informacje nie zgadzające się z naszym światopoglądem. I nie ma znaczenia, jakiego rodzaju będą to informacje, ważne są emocje, jakie one w nas zbudzają. Aby pewna informacja nie była dla nas szokująca, musi się przerodzić w wiedzę, a nie ma wiedzy bez doświadczenia. Jeśli Kocica jest wegetarianką przez okres kilkunastu lat i cieszy się doskonałym zdrowiem, to teoretycznie ostatnie informacje podane przez xKubax'a i D.R.'a nie powinny wzbudzać w niej żadnego zamętu, bo ona już wie...
Dla zobrazowania tego, jak duże emocje potrafi wzudzać w niektórych określona informacja (czyli, jak mocno ingeruje ona w ich światopogląd/przekonania), zaobserwujcie, w jaki sposób zareagowano tu w wielu postach na zwyczajne słowo "padlina". Jednocześnie w żadnym z postów nie odnotowałem jakiejkolwiek uwagi na rażący błąd gramatyczny, który popełniłem w pierwszym poście:
"Dużo jest osób na tym forum, którzy nie jedzą padliny?"
-
Re: Wege - ciekawostka
Ja wcale nie przeczę, że jadanie samego mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego jest zabójcze (tak odżywiali się chociażby eskimosi). Tym bardziej gratulję Ci Bgi spostrzegawczości. Artykuł ten miał za zadanie odeprzeć na takiej samej zasadzie niedorzeczne informacje przytoczone przez xKubax'a i Raptora...
O diecie optymalnej sporo czytałem i mam na ten temat pewien pogląd. Po pierwsze dieta taka jest pozbawiona węglowodanów, a więc cukrów, które powodują wzrost wydzielania w ludzkim organizmie insuliny. Insulina jest jednym z głównych hormonów, których nadmiar prowadzi do tycia. Insulina jest też niemal identyczna w swej budowie z hormonem, który wydzielają do swojego ustroju nicienie. Badania nad długowiecznością tych robaków wykazała, że zablokowanie tego hormonu powoduje znaczne, bo conajmniej dwukrotne przedłużenie życia tych robaków (zachamowaniu ulegają procesy starzenia).
Wnioski, jakie z tego wyciągnełem są następujące. Każda dieta, która jest uboga w węglowodany (cukry) jest dla człowieka bardzo korzystna. A więc nie tylko dieta optymalna, ale i wegetariańska, oparta na produktach ubogich w cukry (a więc warzywa, unikanie produktów bogatych w skrobię, kwaśne owoce) oraz ogólnie dieta niskokaloryczna.
-
Re: Wege
Otóż muszę Cię zmartwić. Z biologicznego punktu widzenia jesteśmy małpami.
-
Re: Wege
A w 60% jestesmy bananami, ewolucja polega na rozwoju a nie na cofaniu sie wiec Twoj sad jest bledny, aha i jeszcze jedno, przypominamy moze malpy ale nimi nie jestesmy.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum