Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Śmieszny wierszyk

Mieszany widok

  1. #1

    Śmieszny wierszyk

    sory za nieocenzurowanie ale ocenzurowane niema sensu

    Gdy spoglądam w chmury
    Bobry sypią się z góry
    Wprost do mojej dziury
    Gdzie wszyscy puszczają siury.

    Chyba was nie zdradzę
    Jeśli się wysadzę;
    Nikomu nic nie wsadzę
    Nawet trybunałowi w Hadze.

    Popełniłem błąd!
    Ściga mnie James Bond,
    Roztaczając swąd
    Jak stary wielbłąd.

    O świecie dużo wiem:
    Czytam "CKM",
    Jem dżem
    I "Nivea" krem.

    Krem "Niveja"
    Dobry dla geja;
    Polska koleja?
    *****! Ojeja.

    Czas zakończyć walentynkę,
    Walnąć sobie w dupę tynkiem.



    Ten i wiele innych wierszyków znajdziecie na www.gumiaki.com


  2. #2

    Re: Śmieszny wierszyk

    ooo forum samo ocenzurowało...


  3. #3

    Re: Śmieszny wierszyk

    ambitne :/

  4. #4

    Re: Śmieszny wierszyk

    Straszne gowno

  5. #5

    Re: Śmieszny wierszyk

    hehe...
    no comment :]


  6. #6

    Re: Śmieszny wierszyk

    beznadzieja...

  7. #7

    Re: Śmieszny wierszyk

    Na poziomie.... /


  8. #8

    Re: Śmieszny wierszyk

    co to za szajs :|


  9. #9
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Śmieszny wierszyk

    Mam lepsze :P
    Na czesc naszej szkolnej organizacji kolednikow i wywrotowcow, organizujacych rozne akcje

    Raz pewnego dnia w Sanoku straszne wydarzenie bylo
    Czterech zuli spod flisaka, tanim winem sie upilo
    Gdy lezeli kolo slupa liczac stare samochody
    TT, pijak z nich najwiekszy, wpadl na pomysl odlotowy
    W stanie lekko skacowanym, widzac gwiazdy i wibracje
    Postanowil on skolowac ziomalska organizacje!
    A ze glowy nie do nauki, lecz do picia przeznaczono
    Przez czas dlugi, mimo staran, nazwy timu nie stworzono!
    I juz trwoga bije w serca, kazdy bezsilny jak kol!
    Jakby nazwac ta ekipe?! Wtem ktos wrzasnal Ołjejoł!
    Nazwa byla znakomita! Wszystkie dresy przed nia drzaly
    Gdy plaszczac d* w maluchu, w radiu o niej uslyszaly.
    A musicie dzieci wiedziec, ze w tej bajce... w tej - nie w innej
    Odwalano takie akcje, ze wnet staly sie tak slynne,
    Ze trabiono o nich w prasie i dziwowal sie sam Buzek
    Jak udalo sie ziomalom, wykrasc raz spod Plusa wozek (jedna jedna z akcji ).
    Jaki wozek?! To torpeda! Z dzialami srajtasmowymi!
    Jadac wozkiem przez korytarz Oljejowcy strach szerzyli.
    Ale coz to, nowe dziwy, wyrocznia otwiera oko
    I w swej pelnej, mrocznej gracji, rzecze prosto w oczy ziomom:
    "Oljejowcy, Mordor wzywa! Orki tam nam zyc nie daja
    No bo w meskiej ubikacji ekstrementy wydalaja!
    Wczesniej orki pod kontrola zalatwialy sie normalnie
    Dzisiaj zlo tam zawitalo... kto tam wejdzie, szybko padnie.
    Smrod tam bowiem panujacy, spowodowal pewien mocz
    Mocz ten przybyl z 2H, a zostawil go Ork Dzordz!
    Blagam ziomow.... blagam szczerze! Uratujcie ubikacje
    I zareczam jak tu stoje! Wynagrodze Was za akcje!
    Kazdy z Was otrzyma potem cenne nagrody w podziece
    Cysterny ze spirytusem, oraz piekne, nowe merce
    Ktore do panien wozenia mozecie se wykorzystac
    Uratujcie tylko kibel i pozbadzcie sie Dzordzyska!
    Oljejowcy wtem zadrzeli i chwycili sie za glowy!
    Czyzby kazdy z ich ekipy byl do walki tej gotowy?
    Lecz po lyku Komandosa, ktory podniosl ich morale,
    Ziomale zlapali miecze i nie bali sie juz wcale.
    Pokonujac szkolne pietra, idac przez mroczne krainy
    Wzmagal sie ohydny fetor, fetor dzordzowej uryny
    Oljejowy jednak madrzy, na twarze ubrali maski
    Nie bojac sie wiecej orkow, ani trolow... ni opaski
    Ubikacja otworzona...czarna, ciemna, zimna, mroczna
    Oljejowcy sie ukryli, oczekujac Orka Dzordza!
    Wtem sapanie i mlaskanie przeszlo echem w ubikacji
    Oto Dzordz wkroczyl wlochaty, by sie oddac defekacji.
    Lecz ziomale, dzierzac miecze oraz foto-aparaty
    Zaatakowali Dzordza, by dostal za czyny baty!
    Dzordz byl taki zszokowany, ze jak dostal w lape szczotke
    Czyscil to co sam nabroil, na pamiatke dostal fotke
    Fotka byla to niezwykla, prosto z oljejowej akcji,
    ktorej szczytne miejsce bylo w zakazanej ubikacji!
    Po robocie, w ciezkich trudach, oljejowcy powrocili
    A wracajac ku swym domom, znow wyrocznie zobaczyli
    A wyrocznia ucieszona, sciska wszystkich w swej wdziecznosci
    I by juz nie tracic czasu, nadrabia swe zaleglosci!
    Wtem 2 merce niczym orly kregi obok zataczaja
    A cysterny spirytusu wdziecznie do nich podjezdzaja
    Od dzis nasze cztery ziomy, zyja dlugo i wspaniale
    Odwalajac czasem akcje, ktore blyszcza w swojej chwale
    Nie spotkacie ziomow w Wawie, we Wroclawiu ni w Bangkoku
    Ich siedziba jest TO ELO... jedyneczka, tu w Sanoku


  10. #10
    __zaba__
    Guest

    Re: Śmieszny wierszyk

    Ludzie ale z was mruki...Nie macie poczucia humoru!!!



    P.S. COOOL Radek! Tak 3mac


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •