:-) Tak uwazasz? Rynek telefonow komorkowych jest juz podzielony. Porozumienie ponad podzialami. Myslisz, ze tak duze firmy nie dogadują sie miedzy sobą i ich ekonomia polega tylko na konkurencji?:] Ten swiat niestety jest inaczej urządzony (patrz koncerny paliwowe, hipermarkety itp.). Przyjrzyj sie dokladnie ofertom poszczegolnych operatorow oraz zastanow sie na jaki krąg odbiorcow ktory operator jest najbardziej nastawiony...Zobaczysz, ze mimo konkurencji nie wchodzą sobie za bardzo w droge.
Jezeli teraz "ruszy machina" to wszystko i tak zostalo ulozone juz wczesniej. Rynek telefonii komórkowej jest juz praktycznie nasycony i teraz musza kombinowac.