Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 60

Wątek: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

  1. #41

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    aha jeśli odpowie że siedzi też z kolegami a jest to mało ekskluzywna knajpa to podziękuj i sie wycofaj. Jeśli jednak widzisz że kolesie są spoko to może i poznasz nowych kumpli, o ile któryś nich nie ma ochoty na Twoją nową koleżanke:-) jeśli siedzi jeden koles i pare lasek to też możesz podejść. jeśli jest ona sama i dwóch kolegów wycofaj sie. Najlepiej żeby nie było więcej samców niż samic, tak jak ze zwierzątkami:-) jak są same laski to czuj sie bezpiecznie. Jutro opisze metode na zmarłą babcie:-) smutny temat ale jesli masz ok 20 lat to zadziała. jeszcze nie proobowałem, ale wydaje mi sie dobry. ale o tym już jutro:-)


  2. #42

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    aha i zawsze pamiętaj że nic nie stracisz jak zagadasz do nieznajomej laski. Jedyne co możesz stracić to czas. powodzenia w podrywie. Jutro dzien kobiet, to jest już jakaś okazja!


  3. #43

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    Tak czytam i czytam i pomalu mnie ogarnia czarna rozpacz..... Naprawde dziewczyny "leca" na takie glupie teksty jak ten w WC? Matko jedyna.... Poziom umyslowy bez poziomu... 16-latki pytajace o to, jak "rwac" dziewczyne..... Pewnie "rwane" sa mlodsze od potencjalnego "zdobywcy"... 14-latki???? O boshe...........

    Nie prosciej podejsc do dziewczyny i powiedziec "czesc, czy mialabys ochote zatanczyc/porozmawiac/pospacerowac?"; "no hej, chcialbym cie poznac" itp. ? Najprostsze rzeczy sa zawsze najlepsze, a nie jakis stripteas, ryj, nogi, przezroczysta bluzeczka.... Na takie rzeczy, wybaczcie, ale to "leca" prostytutki (no, nie tylko na to, takie panie raczej wola od niepelnoletnich z dala sie trzymac). Nie wierze, ze 16-latki chca "wyrwac" panienke do lozka, po prostu mi sie to w glowie nie miesci.....

    A jak sie juz tak "wyrywacie" to pomyslcie przed niz po....

    Zycze powodzenia i pamietajcie - do tego nie trzeba odwagi...

  4. #44

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    nie chodzi o to żeby leciały na to co sie mówi, tylko żeby jakoś rozpocząc rozmowe, niewydaje mi sie żebym napisał gdzieś: podajcie jakis tekst na który poleca laski. tak pozatym to tam gdzie chodze jestem jednym z młodszych i niespotkałem tam młodszej laski odemnie.

    Jednak trzba odwagi bo jeśli ktoś jest nieśmiały to nie podejdzie do laski żeby pogadać. Znam to i rozumie Artura


  5. #45

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    Awi, nic dodac, nic ujac ;-) chlopaki, jak ja prułam przy tych postach <lol2> hhihihihihihihihiihihih jestescie pocieszni


  6. #46

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    przynajmniej macie sie z czego pośmiać:-)


  7. #47

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    nie z czego tylko z kogo buhahahaha

  8. #48

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    MareQ hehehe dobre !!! naprawde chcialbym zobaczyc ich miny !!!ja kiedys mialem podobna sytuacje - udawalem Ukrainca , bo wlasnie wrocilem akurat z Lowowa z kumplami i poszlismy jeszcze do pubu , poniewaz troszke sie zrobilem podczas drogi powrotnej to sie rozkrecilem , przysiadlem sie do stolika jakis ludzi (nie w celu podrywania , poprostu tak o ) i zaczolem gadac ( po rusku kaleczac polski) , a poniweaz dopiero co bylem na urainie to mialem to na swiezo i na dowod wyciagnolem jeszcze orginalna ukrainska vodke smiesznenie bylo !


  9. #49

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    Awi to dobrze podsumowala !!! osobiscie nic wiecej nie dodam jedynie tyle ze ja nic nie stosowalem i jakos potrafilem sobie znalezc odpowiednia partnerke z ktora jestem juz 5 lat... ale zycze powodzenia !


  10. #50

    Re: nie jeden sie tu głowi, jak to sie robi?? :-)

    No wlasnie... Moj przyszly maz niczego nie stosowal, po prostu przyszedl po pajaki . Moi poprzedni "chlopcy" tez nie wymyslali jakichs glupot... A z tekstow typu "aniolku" polewalam od razu; dodam, ze potem trzymalam sie od takich "podrywaczy" z daleka. Nie przejmujcie sie, z wiekiem wam odwagi przybedzie .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •