Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Suownik ortografitszny

Mieszany widok

  1. #1

    Suownik ortografitszny

    Cześć lódźe.

    Zauwarzyuem rze od czasó do czasó njekturym zwaz zdarzy śem tszepnonć jakiś buont albo zapomnjetś o pszecinkó rozómjem rze morzna mjetś suapszy dźeń ale bez pszesady w koncó zaówaszće rze tszytaja to inni i mogom was nje zrozómietś a wtedy nie pomogom waszym zwjeżaką i jeszcze po zbąbardowanju hamskimi buendami sami zatszynaja pisatś jak analfabeći wjem rze to byuo wielokrotnie waukowane - jeśli nje umjeće pisatś po polskó to zainstalójće sobie łorda albo coś innego co bendźe myślauo za was hodź z njekturymi buendami to nawed łord sobje nje poradzi.
    Z gury dźenkójem.


    Uffff. Przyznam, że pisanie jak analfabeta jest baaardzo męczące i długotrwałe. Od dzisiaj chyba zacznę podziwiać ludzi, którzy tak piszą. Nie wiedziałem, że to wymaga aż tylu poświęceń. Tak czy inaczej - powyższy apel był już kilkukrotnie poruszany - niestety bez skutku. Może trzeba było zastosować się do starego porzekadła "jeśli wejdziesz między wrony..."
    Zobaczymy - może tym razem poskutkuje.... :]


  2. #2
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Suownik ortografitszny

    Jaa tez zbytnio nie toleruje bledow, a wszystkich, ktorzy je popelniaja nie mieszam od razu z blotem, ale przynajmniej proponuje, zeby pisali posty w wordzie i je wklejali pozniej na forum. To by znacznie wszystkim ulatwilo zycie...


  3. #3

    Re: Suownik ortografitszny

    fakt, to potrafi wkurzyc...
    ale i tak wiekszosc osob nie stosuje sie do prosby o pisanie w wordzie ;]


  4. #4

    Re: Suownik ortografitszny

    Mnie też to denerwuje, ja staram sie błędów nie popełniać a jak juz to zazwyczaj wynikają ze zwyklej literówki. A czytanie postów z razącą ilością błędów ortograficznych poprostu sobie daruje bo niemam ochoty sie męczyc


  5. #5

    Re: Suownik ortografitszny

    Tak, zgadza sie. Zgadza sie. Po trzykroć się zgadza.


  6. #6

    Re: Suownik ortografitszny

    Popieram, jakkolwiek gdyby pisanina komputerowa odbywała się za pomocą piórka/długopisu, to mnie byście wyklinali (dysgrafia). Rozumiem, że można denerwowac się na STYL wypowiedzi typu używanie tysiąca wykrzykników i pytajników, składnia z kosmosu, odpowiedni uśmieszek przy każdym wyrazie; trzeba też uszanować dyslekcję. Inna sprawa, że poprzez takie wieloletnie "obycie" z błędami na ekranie, sama zaczynam mieć jakieś irracjonalne wątpliwości odnośnie pisowni. Dlaczego? W identyczny sposób, "przyswajając sobie", nauczyliśmy się pisać poprawnie, jak i teraz dane nam jest "oduczać się", widząc te językowe akrobacje. (wizja na miarę Grafmisji


  7. #7

    Re: Suownik ortografitszny

    dokładnie.. ja mam to samo


  8. #8

    Re: Suownik ortografitszny

    Mefisto taką składankę co żeś napisał to napewno nienadaje się na przykład, dalece odbiega bardzo dalece od błędów robionych na forum....

    Pozdrawiam
    Serpent


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •