Atrax, pytanie tylko po co obchodzić kolejne amerykańskie święto (w dodatku przypadające na luty, gdy każdemu d..a odmarza)?

Przecież w naszej kulturze jest inne - przypadające na zdecydowanie cieplejszy okres w roku - święto, które nasi przodkowie kultowali od wieków.

Chodzi mi o Noc Kupały - przerobione (jak większość innych świąt) w celu wytępienia rdzennych świąt przez pewną organizację religijną na noc świętojańską.

Niestety zdaje się, że dorastające pokolenie hamburgerów zdaje się o tym zapominać bo, "to nie jest modne". :/