-
jak to sie wszystko zaczelo
Opiszcie jak zaczęła sie wasza przygoda z terrarystyką...
-
Re: jak to sie wszystko zaczelo
Przegladalem allegro z Tata i tak z ciekawosci powiedzialem mu zobacz na zwierzeta. Tam zobaczylem gekona i od tej pory mam gekona
-
Re: jak to sie wszystko zaczelo
Przeczytałem kiedys w gazecie babci ("Życie na gorąco" bodajze) o ptaszniku na zdjęciu był dorosły kędzior, potem poszedłym do zoologa obejrzec jakie mają zwierzaki i kupiłem wtedy książki. Przeczytałem obydwie chyba z 5 razy i zdecydowałem sie pojechac do Łodzi na giełde. Za drobną oplatą weszliśmy i zakupiłem sobie smithi pewnie po 6wyl.(sprzedawca sam nie wiedział) za....120zł:/. Tak sie zaczęło poźniej były inne pająki ale tylko smithi została i zostanie ze mną do końca zycia
-
Re: jak to sie wszystko zaczelo
moja przygoda z terrarystyka zaczela sie jak mialam kilka lat i mama mi pokazala nieopatrznie (czego zaluje do dzis :P) ze mozna hodowac slimaka w sloiczku i karmic salatą potem byly najrozniejsze robaczki i zwierzatka i tak juz zostalo i czuje ze zostanie do poznej starosci
-
Re: jak to sie wszystko zaczelo
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum