Strona 9 z 12 PierwszyPierwszy ... 7891011 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 118

Wątek: sposób na wyjście z "doła"

  1. #81

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    Gonzaj-jutro ide do klepsydry na piwo, ale jak bedziesz miał kiedyś wolną chate to przyjde na bank:-)


  2. #82

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    hmmm....własnie utwierdziłem się w przekonaniu ze jestem beznadziejny jak malo kto, ***** ze mnie ((
    Atrax i tym razem miałem racje
    szczeście mozna podzielic na 3 katgorie: szczescie zewnetrzne, szczescie duchowe i szczescie cielesne. Ja nigdy nie będę szczęśliwy, wróce do domu i bede wegetowal nie wiem czywejde na gg (
    powiedzcie mi: dlaczego ja jestem tak bardzo beznadziejny ? ((((
    dies irae


  3. #83

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    Artur-napisz co sie stało może uda mi się odwdzięczyć, jak coś to śmiało pisz na gg


  4. #84

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    hmmm
    raczej nie, ale dzieki za checi
    ew. podaj nazwe jakiejs fajnej trucizny - z checia lykne (((
    nie bęzie mnie pare dni na gg, bede słuchal muzy i to co bylo przez ostatnie 13/15 mcy.
    A gdbys Ty czegos potrzebowal, daj znac na kom ( chodzi mi o problemy wiadomej natury :> )
    Pozdrawiam serdecznie...


  5. #85

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    no i stało sie, rzuciła mnie :-(((( czuje sie jakbym umarł, chyba będzie trzeba założyć kącik samotnych serc, czuje sie jak śmieć, wymiot, jak nikt... ehhh zawiodłem sie na sobie, nic nie jestem warty, komu w spadku zapisać pająki(((??


  6. #86
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    Nie przejmuj sie!

    Ja powiem Ci tylko tyle... gdyby jedyna miara wartosci czlowieka bylo jego zycie uczuciowe i to, jak mu wychodzi w jego, to wbilbym sobie siekiere w glowe (zeby nikt nie musial wiecej ma mnie patrzec), bo to by oznaczalo, ze jestem ostatnim zerem.. kiedys tak nawet o sobie myslalem, ale zycie to nie tylko kobiety, mimo, ze ja o mojej w ogole nie moge przestac myslec... w ogole. eh.

    Poza tym nie znasz dnia, ani godziny, kiedy zjawi sie ktos, kto udowodni, ze nie jestes tym zerem. Bedzie dobrze, z czasem bedzie Ci lzej. I kto to mowi? Ja... ktory potrzebowal 2 lat, zeby to zrozumiec.


  7. #87

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    może za dwa lata to zrozumie


  8. #88
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    Ja Cie rozumiem, ze jestes zdolowany . Zreszta sam przechodzilem to 2x i teraz zapewne bede przechodzil jeszcze raz.

    Predzej czy pozniej bedzie dobrze na pewno... nie zamartwiaj sie.


  9. #89

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    w każdym razie gorzej nie bedzie teraz usuwam wszystkie zdjęcia na których jesteśmy razem lub tylko ona, numer z telefonu, z gg, nawet niektóre mp3 które mi sie z nią kojaza. To chyba jedyne wyjście żby jakoś o niej zapomnieć, jednak jedyny problem to taki że co tydzień będe sie z nią widział w niedziele (jutro też, przez 4 godziny) niewiem jak bede sie wtedy zachowywał. Ale z kursu nie zrezygnuje (wopr). Teraz o niczym innym nie myśle jak o niej. mam mega doła (((((((


  10. #90
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: sposób na wyjście z "doła"

    Wiedz, ze robisz w tej chwili najlepsze, co moglbys zrobic. Jezeli na sile bys sobie ja przypominal i probowal nie tracic kontaktu... staral sie o nia dalej (co by pewnie nie wyszlo), to bys sie wykonczyl.
    A tak to ulga przyjdzie szybciej, niz Ci sie wydaje.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •