-
Re: sposób na wyjście z "doła"
no ale niema jak na doła przypierdolic jakąs ostra kapelką <nie mylić z linkin park> ahahhahahaahahhahaha
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
polecam Cradle of Filth, Dimmu Borgir, Therion hehe...
COB - wiem ze nie chodzilo o zwykle fajki ;] ;P
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
tsa...Therion? zeby sie pochlastac zupelnie? Szczegolnie soundtrack do "golden embrace" :>
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
e tam Hari ;p
lepsze to niz Crematory - raz myslalem ze skocze z okna ale wczesniej i tak mialem 2 proby samobojstwa na rozne sposoby ((( ciesze sie ze tego nie zrobilem, a powod byl głupi, ale.....
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
wsumie już mi sie polepszyło bo wczoraj to katastrofa. Palenie (domyślam sie że chodzi o zioło) chyba nie jest wzkazane bo złapiesz zime a wtedy to już jest całkiem do dupy. żeby palić (zioło) trzeba mieć do tego humor a nie doła. W każdym razie spotkanie sie z kumplami pogadanie z kimś o tym no i browar po szkole z przyjcielem pomagają. Rammstein-ja bym chętnie sie z Toba przeszedł ale 1) za daleko mieszkasz 2)jest już ciemno:P. Jakbym miał gdzieś blisko las to pewnie bym sie wybrał na spacer, wypożyczyłbym psa od kumpla i tak moge chodzić cały dzień. Ale lasu nigdzie niemam więc nie pójde. Ale siedzenie na forum i słuchanie muzy też może poprawić samopoczucie:-) chyba że sie nie czyta postów typu: czemu moja smithie nie je od dwóch dni, bo takie posty dołują czasami:-)
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
nokeg - jezeli będziesz chcial pogadac, daj znac na prv
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
na wkurwienie to children of bodom , Slayer i ostry death kanibale morbid angel albo deicide
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
Ja podczas objawow...depresji slucham sobie piosenki: Anorexia Nervosa - Stabat Mater Dolorosa. Ona jest tak chora i negatywna...skrzywiona, ze rozladowuje mnie z tego stresu Pozniej wole cos lagodniejszego i bardziej monumentalnego, jak Dimmu Borgir - Hybrid Stigmata The Apostasy.
A pozniej przewaznie Nightwishe wpadaja.. Theriony, Nokturnale, Crematory, Dimmu i inne takie. Muzyka poprawia mi nastroj w takich sytuacjach.. i chyba tylko muzyka.
MareQ - I w tym wlasnie problem... bo wszystko sie rozchodzi o ta druga polowke
Ale ten temat zostawie w spokoju, bo czego bym tu nie napisal, to niczego to nie zmieni.
-
Re: sposób na wyjście z "doła"
heheheeheheeh, najlepiej zjesc 0,5 kg frytek walnac sie przed TV cos smiesznego czytnac i zasnac przed TV (P.S. Moj kumpel probowal na kolonii waleniem glowa w kaloryfer, zapomina sie o wszystkim po paru kminutach [mowie calkowicie serio])
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum