znam to... mowisz to do osoby co kariere z frekwencja zaczela od 1 polrocza 1szej klasy = 80godzin.....
2ga ciut wiecej :P
a egzaminy klasyfikacyjne juz sa dla mnie jak sprawdziany hehehe :P

po prostu nie lubie szkoly jako instytucji... lubie przyswajac wiedze dla siebie