Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 24 z 24

Wątek: Pieniądze szczęścia nie dają...czy oby na pewno?

  1. #21

    Re: Pieniądze szczęścia nie dają...czy oby na pewno?

    Eja, jakos w zyciu nie sprawdza sie to do konca. Moze w sytuacjach przelotnych, jednonocnych znajomosci. Ale dla mnie jako kobiety, nie liczy sie fura, komora i skora....... ale charakter i ogolnopojęta męskośc (zdecydowanie i odpowiedzialnosc), do tego niebagatelne poczucie humoru i te wytarte spodnie też miewają swój urok I wyobrazcie sobie, ze moj chlopak taki jest! (no no no ) A ja trzymam kasę

  2. #22
    ciociaGenia
    Guest

    Re: Pieniądze szczęścia nie dają...czy oby na pewno?

    nie chce mi sie czytac...nokeg wpadlem na kawalek Twojej wypowiedzi...zajebiscie chcesz wyrwac laske na kase...powodzenia;]...i zeby nawet na chwile salaty Ci nie zabraklo;]...
    pieniadze szczescia nie daja...a bieda daje?;]
    pozdro

  3. #23

    Re: Pieniądze szczęścia nie dają...czy oby na pewno?

    hehe nigdy nie prubowałem wyrwać laski na kase bo ja niemam kasy:-) bo większość pieniędzy wydaje na pająki, ale wydaje mi sie że łatwiej byłoby poznać kogoś ciekawego. Ja itak nie musze sie o to martwić bo poznałem już dame mojego serca:-)


  4. #24
    ciociaGenia
    Guest

    Re: Pieniądze szczęścia nie dają...czy oby na pewno?

    gratulacje,pozdrow dziewczyne.niby latwiej...ale to moze byc strasznie falszywa znajomosc...jesli juz z wielka kasa to poznawac ludzi z tej samej grupy spolecznej...oni nie beda czatowali nad Twoja salata;]...tak wlasnie bede robil jak podbije swiat i bede niewyobrazalnie bogaty....:]]]]

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •