Tribel mnie dziwi twój post po przeczytaniu którego wnioskuje że nie jesteś świadomy tego co piszesz:
1. co do podruży to wiąże się z nią stres masz racje, jednak powinno cię dziwić postępowanie wszystkich terrarystów (a nie niektórych) bo wszyscy kupują i narażają zwierzaka na podróż i stres (ale czy on jest mniejszy lub większy to juz inna sprawa) czyli można powiedzieć że cierpią ale na pewno każdy stara sie ograniczyć te cierpienie którym jest stres do minimum.

2. Co do zmiany miejsca to moze mnie uświadomisz co tu jest strasznego moze to że sie zmieni tylko terrarium i nic więcej a jak ktoś sie decyduje na zwierzaka zamieszkującego np. środowisko wilgotne to pewnie terrarium urządził tak aby łatwo było zachować w nim wilgoć więc zmiana miejsca odpada.

Ciekawi mnie mistrzu jasnowidzu po czym wywnioskowałeś że się zwierzak nudzi komuś, jak ktoś kupuje nowego a sprzedaje starego to napewno nie z powodu ze sie znudził tylko np. ktoś kupił anakonde (zieloną) młodą hoduje ją do rozmiarów z którymi nie moze sobie juz poradzić to co ma ją dalej mieć mimotego z czystego sentymentu albo jak jest interesujący gatunek do kupienia i na dotatek po okazyjnej cenie i mamy np. tylko 1 terrarium w którym bedzie sie dany gat. dobrze czół to mogę się założyć że większosc z terrarystów sprzeda np. mniej wyszukany gatunek dla innego ( z wyższej półki). zresztą nie ma co się więcej rozpisywać.
Co do podniety to myśle że nie kupują zwierzaków z podniety tylko Ty napisałeś ten post z podniety ale niestety nie rozumiem czym sie podnieciłeś.

Pozdrawiam