Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

  1. #1
    Saurus
    Guest

    Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Jest wielka i grozna (ma bardzo duze skrzydla, wiec naprawde robi wrazenie na zywo):









    I bonus: Empusa fasciata przygotowana do szuszenia (suszona byla w piekarniku w temp. 50 * C, niestety strasznie stracila kolory ):





    Wiadomość zmieniona (18-08-05 18:35)

  2. #2
    Mnemic
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    ma ladnie ubarwione skrzydelka moja gastrica tez bedzie takie miec ? jestem poczatkujacy i mam 6 modliszek L4 ktore kupilem na allegro ak byly jescze L1
    a tak szcerze to ta druga...... przykry widok...

  3. #3
    lizard13
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    fajnie to wygląda. fajne jest zwłaszcza drugie zdjęcie.

    ps.sory za ewentualne błędy ortograficzne


  4. #4
    bysiu
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Mnemic, skrzydła gastrici są bez pasków i wzorków niestety


  5. #5
    Dark Raptor
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Świetne kolory skrzydeł, a gałąź pochodzi chyba z akacji :>

    Hmmmm.... zastanawiam się, czy nie lepiej zastosować klasyczną metodę preparacji jak przy straszykach. Być może wstępne, długotrwałe mrożenie okazu pozwoli na zachowanie kolorów. Przy preparowaniu owadów nigdy nie bawiłem się w piekarnik.


  6. #6
    Saurus
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Dark- juz predzej z Robinii akacjowej, u nas chyba cos takiego jak prawdziwa akacja nie rosnie? Galaz wzieta pierwsza lepsza z podworka ususzona
    Co do preparacji- stosowalem sie do opisu z www.modliszki.com. Mrozenie utrwala barwniki?


  7. #7
    Dark Raptor
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Fakt, złapałem się na starą sztuczkę botaników :>... albo jeszcze lepiej "Grochodrzew pospolity".

    Wiem, że metodę tę stosuje się dla prostoskrzydłych i ważek. Tak zachowane owady znacznie lepiej zachowują barwnik. Jednak mrozić trzeba je przez 2 - 3 tygodnie i oczywiście jest problem z późniejszą "relaksacją" takiego okazu.
    Mnie na szczęście problem ten praktycznie nie dotyczy


  8. #8
    Saurus
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Czyli wlasciwie zeby obyc sie bez problemu z rozpinaniem okazu mozna rozpiac go przed zamrozeniem. A jak potem suszyc? Na sloncu nie mozna, bo straci od razu kolory, nie mam w domu czegos takiego jak ciemne, cieple i suche pomieszczenie Moze po prostu w nizszej temperaturze w piekarniku byloby dobrze. No to za jakis miesiac lub dwa wyprobuje na samcu S. viridis mrozenie- dluzej na pewno nie pozyje
    No, ty to masz dobrze- twardy i gruby chitynowy pancerz nie traci tak koloru, poza tym chyba okaz "suszy sie sam"?


  9. #9
    Snapek
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Fajowa Empusa Plistospilota zreszta tez ladna.
    Ale cie nastraszyc chciala.


  10. #10
    Dark Raptor
    Guest

    Re: Plistospilota guineensis w pozycji odstraszajacej

    Przez "suszenie" rozumiem zawsze trzymanie okazu w warunkach pokojowych. Z modlichami i straszykami jest zawsze jeden problem - odwłok. Faktycznie, jego opróżnienie i odpowiednie wstawienie miękkiej, ale już rozpiętej modliszki może coś dać. Nie zaszkodzi spróbować.

    Co do chrząszczy.
    Mi wystarczy kawałek pianki/styropianu i kilka szpilek Na słońcu nigdy nic nie zostawiam. Wystarczy suche pomieszczenie, ewentualnie lekki przewiew.
    Niektóre chrząszcze tracą jednak barwy, zwłaszcza po kontakcie z agresywnymi środkami, jak octan etylu, aceton itp.). Nie zawsze udaje się zachować kolory nawet zwykłym mrożeniem. Dla różnych rodzin powstały różne techniki preparacji. Nie wspomnę tu już o ryjkowcach pokrytych łuskami, które odpadają przy najmniejszym dotyku :-/


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •