Ten wezyk za cholere nie chial przejsc ontogenezy... to znaczy moze i procesy zaszly ale z zoltego zmienil sie na zolty. hehe. Pech... pier... pech. Nie ma ani jednej zielonej ciapki. Jak dotad genetyka MUSTARD nie jest wyjasniona. Moze nam sie uda rozwilkac ten problem.
Nie widac tego na zdjeciu ale te weze sa w trakcie kopulacji.

Pozdrawiam

Gabor