Dzięki

Wiem... niestety te sztuki miały już uszkodzone kokolity i prawdopodobnie będą stratne... choć mam nadzieję, że jednak nie.
Jak pisałem wcześniej... prawie wszystkie owady znalezione na powierzchni gleby były przesuszone lub uszkodzone przez mrówki. Cała nadzieja w larwach, które jeszcze się nie przepoczwarczyły.