-
Re: ZOO Wrocław cz.I
to nie jest Miś "Killer" bo "Killerzy" mieszkaja w Chorzowie ))) Ja osobiściem oge porównywać tylko Chorzów i Wrocław, byłem jeszcze w zoo w Kraku, ale dawno. W Chorzowie wybiegi też nie są piękne, widać, że zdecydowanie nie są wystarczające, ale zwierzęta przynajmniej wyglądają na zadbane i interesują się tym co się wokół nich dzieje. Widać, że nie siadła im psycha jeszcze.... (( Słonie to zwierzęta bardzo inteligentne i powinny mieć ogromne wybiegi, z dużą ilością urozmaiceń dla zabicia nudy. W naszych ogrodach mają co najwyżej kilka konarów i opon do obracania :/ Wrocławskich szympansów teżmi było bardzo żal... ja wiem, że przyjęło się że w zoo pewne zwierzęta po prostu mają być i już, ale po co je trzymać, skoro nie ma się warunków na to?? żeby ludzie widzieli jak sie zwierzęta męczą?? Chyba nie na tym to polega...
Miałem okazje odwiedzić zoo w Chicago. Wybiegi wcale nie były ogromne, ale były tak urzązone, że zwierzęta dobrze się na nich czuły. Poza tym pracownicy nie zajmowali się tylko karmieniem i sprzątaniem, ale takze urozmaicaniem czasu zwierzętom i zwiedzającym. Spacerowali po zoo z różnymi zwierzakami, które można było pogłaskać i dowiedzieć się coś o nich. Jak widze takie placówki, to wierze że istnienie ogrodów zoologicznych ma sens.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum