-
Co dwie głowy to nie jedna
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
No nie wiem czy foto montaż.Często się zdaża a zwłaszcza u tych węży że młode mają różne defekty np. dwie głowy.
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
Dwie głowy ale jeden żołądek... chyba...
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
Nie wydaje mi sie zeby to byl fotomontaz poniewaz wiele razy widzialem ten gatunek z jakimis wadami genetycznymi.
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
z tego co słyszałem u węży z gwiema głowami tylko przez jedną jest pobirany pokarm.......
a teraz mam pytanie..... czy takie węże to 1 wążz dwiema głowami czy 2 węże z tułowiem :>>. jak myślicie?? ;]
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
Rodzić sie rodzą ale długo nie żyją, tak słyszałem przynajmniej.
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
ciekawy jestem czy były by takie mutanty w polskim rynku
-
Re: Co dwie głowy to nie jedna
w hodowlach masowych takie mutanty zdarzają się wbrew pozorom baaardzo często, ale ich hodowla nie ma sensu, bo jest to bądź co bądź poważna wada genetyczna, no i takie osobniki szybkie zdychają. są to dwa węże ze wspólnym ciałem i narządami wewnętrznymi. poza tym tu chyba nie ma sensu karmic ich obu na raz, jeden musiałby "poczekać" aż jego brat syjamski przełknie i przesunie myszę do żołądka. poza tym jak ktoś wczesniej wspomniał, zazwyczaj tylko jedna głowa ma zdolność do pobierania pokarmu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum