Być może masz rację, bo to co na pierwszym zdjęciu, na grzbiecie owada wygląda na charakterystyczny pas, może być zwykłym "artefaktem".
Szkoda, że zdjęcie jest tak bardzo nieostre i nie jest zrobione trochę z góry, ale wiem, że to bardzo ruchliwe bestie.
Takiej sztuki nie radziłbym dawać, choć mój l9 spokojnie radził sobie z niewiele mniejszym łatczynem.