oj cos sie nam wypowiedzi zaczynaja zmieniac w zwade!! bylo jak bylo- kazdy przemysli i na drugi raz zrobi inaczej!!!!
Awikularia ma racje piwo jest wszedzie w czechach sam widzialem, ale ktorys z przedmowcow powiedzial o ogrodkach piwnych-dobra rzecz!! jak na gieldzie ma byc pifko to niech sobie bedzie sprzedawane i spozywane wlasnie w tekim miejscu albo w bufecie
pifko samo w sobie mi nie przeszkadza ale wkurzalo mnie to ze kolo mnie (pomijajac juz irytujacych malalatow z pifskiem) chodza ludziska z browarem i raz mnie oblano, a sam musialem uwazac zeby kogos nie sztyrchnac pifko nich sobie bedzie ale niech sie je spozywa w jednym miejscu a nie przy zwierzetach miedzy kupujacymi!! rozumie sprzedawcow ze pija browarka przystanowiskach bo nie wyobrazam sobie zeby opuscili je bo maja poragnienie
pozrawiam Josetsu!!!
ps. gratuluje skromnosci Awikularii!!!!!