robson gdyby nie te pojemniki po lodach w ktorych gekony sobie zyja, gdyby nie skrzynie na ubrania, gdyby nie szafki z mdf'u, w ktorych jest jedynie sraj tasma, zarowka, i pudelko po lodach jako domek... to Ty, mieszkajacy w stanach bys nie mial tej rpzyjemnosci ze idziesz do zoologa i masz felsumki, kameleony, agamy w pieciu czy 10 odmianach abrwnych, gekony lamparcie w 20odmianach... i przedewszystkim zwierzeta z hodowli... przez to ze u nas ludzie kupuja jedno terrarium, ejdna jaszczurke, wlasnie ponad polowa zwierzat w sklepach pochodzi z odłowu. Co to ma do rzeczy, no wlasnie, by moc rocznie "produkowac" załozmy 500gekow lamparcich, czy 300 agam.... ludzie by potrzebowali 100 godzinne dni pracy by je dopiescic, by mialy ładnie. Co innego jak ktos ma jedno terra w pokoju, a ktos ich ma 100 w piwnicy...