To Yakuza, na sniadanie lubi pożerać małe dzieci i tartą marchewkę.
(Wreszcie coś innego oprócz lampartów i regiusów, z całym poszanowaniem dla zwierzaków i ich właścicieli :> heh)
To Yakuza, na sniadanie lubi pożerać małe dzieci i tartą marchewkę.
(Wreszcie coś innego oprócz lampartów i regiusów, z całym poszanowaniem dla zwierzaków i ich właścicieli :> heh)