widze że korexon powiedział 2 kolegom z warszawy żeb go poparli na forum bo sam nie daje rady. jak mówiłem mozecie mi skasować licznik, bo mnie nie obchodzi ile mam postów, a pisze duzo bo siedze na necie duzo i mi się nudzi, i jak będe tylko mógł to będe pisał miliony postów, i jeszcze się nigdy nie spotkałem żeby ktoś inny jak korexon uważał że moje posty sa nie na temat, zawsze jak jest dużo odopiwedzi w temacie to juz nie pisze bo wiem ze juz wystarczajace bło tam wytłuamczenie, pise tylko jak chce dodać coś od siebie, a to że czasem kogoś popre to chyba normalne, widze że DOUBLE popiera ATRAXA w tej chwili, i co ? nie czepiacie się jej ? przeciez nie wnosi nic do rozmowy, nabiła sobie tylko swój kolejny post. Jesteście zenujacy warszawiacy "z wyjatkami" np. PMajdan.
no coż, wkońcu warszawa to największa wiocha więc co sie dziwic.
i gadajcie sobie na mnie co chcecie i tak bede pisał wszystko i tyle na ile mi pozwoli regulamin, bo jak narazie go nie łame.