Heheheh, "jak na pierwszy raz" :PPP Jak myślisz, dlaczego nazywa się to III Międzynarodowa Giełda Gadów i Płazów?? To już była trzecia ))

Co do sal to może racja, że trochę biednie wypadło z wyrzuceniem Czechów do bufetu (choć nie wszystkich, ale zawsze głupio to wygląda), no i to nieporozumienie ze stolikami, ale mnie to nie dotknęło więc nie narzekam.