Spotkanie Legwaniarzy na II Giełdzie w świetochłowicach

[Fatman]

Ehhh no to kij do baseballa zostaje w domu.......

[Fatman]

Hmm niestety Meg my juz mamy doswiadczenia jak to jest jak sie wezmie hodowcow roznych gatunkow. Momentalnie po przywitaniu zrobily sie podstoliki i podgrupki. Prawie nie zamienilismy slowa do konca spotkania....

[Fatman]

Jeden problem: ostatnio na takim malym skeciarskim spotkanku to zajelismy prawie 3/4 miejsc siedzacych w barze.... Ta Tawerne to trzeba cala zarezerwowac, zeby nie bylo rozczarowan...

[Fatman]

Hmmm Lukasz ja Ci napisalem, ze jeszcze nie wiem jak bedzie wygladala moja sobota. Narazie musze sie w tym tygodniu wybrac z legiem do Loktoka....

[Fatman]

Marblo do mnie zawsze mozesz wjechac, byle jakas flaszeczka byla przygotowana....

[Fatman]

Hmm zaje.... drogie musi byc to piwo, jak Meg pokazuje za nie tatuaz.

[Fatman]

Skoro juz przelecialem wszystkie posty to teraz stwierdzam, co nastepuje:
zrobie wszystko co w mojej mocy, zeby sie pojawic....

[Rysiek]

Ten ostatni post, Fatman, podobał mi się najbardziej :-)))

[Rysiek]

Jeszcze jedno. Co z Twoją samiczką, że loktoka musisz odwiedzić ?!

[KORSAKOW]

no tak ty jesteś grupą podwyższonego ryzyka, w końcu chłop z zagłębia ;-)...