Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 678
Pokaż wyniki od 71 do 79 z 79

Wątek: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

  1. #71

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    Aa to może mi powiesz co mówiłeś ? ;]
    ja ? no wiesz...przeciez ja nic nie mowilem :> takie tam
    Ps. Metall nie usuwaj jego fotki nie zasłużył na to ;]
    zrobimy to tak jak sie robi w demokratycznym kraju ? - lapoweczka ? yyy....chcialem powiedziec, pomoc finansowa na rozwoj stronki :P :> albo pare browarkow ? :>


  2. #72

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    pomoc finansowa sie przyda


  3. #73

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    ]:-> to usun moja fotke :>


  4. #74

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    musze napisac do super wizjera TVN że metall łapówki bierze


  5. #75

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    ramm jak cos to ja tez mam wszystkie zdjecia i 50 mb serwer do dyspozycjii ;]


  6. #76

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    hehe :] :P
    ehhh...ale i tak najlepszy moment uwieczniony na fotkach to odwieczna tajemnica Gacka i daid...pt.: daid molestuje Gacka :>

    wiec cicho siedz :>


  7. #77

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    a kiedy sie ukaza fotki


  8. #78

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    Dobrze że ja z MinuS-em się zmyliśmy :P i nam fotek nie zrobili


  9. #79

    Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004

    To może i ja nastukam pare refleksji. Ogólnie mi sie podobało,jednak rzeczywiście spodziewałem sie troche wiecej wystawców.Ale i tak było nieźle.Tak jak niektórzy twierdzą najważniejsza jest możliwość spotkania sie w realu. Ja na giełdze spełniłem swoje terrarystczne marzenie:Kumaki dalekowchodnie(dzięki Double).
    Najlepsza była reakcja moich rodziców.Na poczatku gdy weszliśmy do sali stwierdzili
    że mnie zostawiaja i ida na spacer.Potem wrócili i powoli przyzwyczajali siędo widoku tych wszystkich cudenek. Najlepsza była moja Mama trzymająca w rękach pudełko z dorosłym skorpionem cesarskim mówiąca :No bardzo ładny. Szczerze mówiac tego sie nie spodziewałem. Poszanowania dla stoiska przy drzwiach(ci co mieli szarańcze fioletową)Zaimponowali mi fachowością i cierpliwoscią w odpowiadaniu na pytania. Równiez troche mało było ludzi z zewnatrz, zastanawiam sie czy to nie skutek pory dnia.. tą refleksje zakończe dwoma myślami:KROPLA DRĄŻY SKAŁĘ i DO ZOBACZENIA W PRZYSZŁOŚCI.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •