Dokładnie - jeden z moich węzy jak był mały uciekał często z mojej winy - źle zabezpieczone terrarium. Pierwsze 3 razy probowałem go szukać - bez skutecznie, wychodził po jakimś tygodniu z miejsca ktore było przeszukiwane milion razy. Ostatnio ( pół roku temu) znalazł się gdy zdejmowałem kartonowe pudełko z dwumetrowej szafy - był własnie w nim Od tej pory nie uciekł ani razu bo urósł i juz nie przejdzie przez to felerne miejsce. Szukanie w większości wypadków jest bezskuteczne.