Miałem kiedyś agame brodatą, była w dość sporym terka ze ścianą strukturalną itp.. budze sie rano i zaglądam nie ma jaszczura, więc szukam go pod domu i szukam ... za szafą pod łózkiem no wszedzie. Myślałem już że uciekł z domu, kumpel mi doradził żebym zostawiłotwarte terra zapalił w nim światło i czekał aż jaszczur powróci tam gdzie mu wygodnie .. i ... patrze a jaszczur wyskakuje zza ściany strukturalnej (cały czas był tam schowany) wyczmychnoł z terrarium bo po pokoju latała jakas mucha i nie zdążyłem go złapać.. przed moim pieskiem na szczęście pies chciałsie bardziej pobawić niż zaatakować i całą sytuacja skończyłą sie tylko wielkim strachem .. ale wynika z tego że najciemniej jest pod latarnią. Przeszukałem cały dom a agamek był cały czas w terra i przez moją głupote naraziłem go jeszcze na niebiezpieczeństwa ze strony mojego psiaka