-
Zachwianie z owadem
Jak juz pewnie wiecie zaczeły sie tzw chrabaszcze majowe...dziś chciałem nakarmic jednym z nich moją parahybane l5 kiedy owad wleciał do mojego pokoju złapałem go i juz chciałem zakończyć jego żywot gdy nagle coś się we mnie skruszyło...wypuściłem owada bo zrobiło mi sie go żal nigdy do tej pory coś takiego mi się nie zdażyło a teraz sam nie wiem....czy wy tez mieliście kiedys takie zachwiania??
-
Re: Zachwianie z owadem
I dobrze (nie wiem dlaczego jest to przykre doświadczenie)
PS. To mógł być guniak czerwczyk, a nie chrzabąszcz majowy ;-)
-
Re: Zachwianie z owadem
A poza tym chrabąszcze majowe są chronione o ile dobrze pamiętam No cóż a ludzki odruch nie jest niczym niezwykłym :]
-
Re: Zachwianie z owadem
Nie są
-
Re: Zachwianie z owadem
ja tez miałem kieys cos takiego tylko nie wiem czy z jakimśowadem czy z żabą , teraz juznie zabijam zadnych stwożonek bez powodu , no chyba że czasem łąpie cosdla moich pajaczków
-
Re: Zachwianie z owadem
michaśśś polskie żaby są pod ochroną! all
-
Re: Zachwianie z owadem
to milosc!!!
Michasss - heh.... brak slow.
jak ja nie nawidze jak ktos skarmia polskie plazy.
-
Re: Zachwianie z owadem
Dariusz mi się wydaje ze chrabąszcze są pod ochrona przecież tego jest tak mało kiedyś to pamiętam ze na odbierak do ryb a teraz to rzadko, kiedy je widuje ostatnio widziałem z 2
-
Re: Zachwianie z owadem
Kiedys byly, teraz nie sa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum