czy to juz koniec

[Nefra]

Nie wiem, czy przez TAKICH POCZĄTKUJĄCYCH cierpią zwierzęta, bo Paweł właśnie, w momencie gdy bał się o zwierzaka zwrócił się o pomoc do "profesjonalistów".
A PROFESJONALIŚCI szybko mu pomogli, aby się zwierzak nie męczył, a chłopak nie denerwował, PRAWDA?????
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH POCZĄTKUJĄCYCH - ŻYCZLIWI PROFESJONALIŚCI !!!
A w tym wątku WSZYSTKO przeczytałam i bardzo się zniesmaczyłam.....zastanawiam się się dlaczego Ci od gadów, Ci od płazów, Ci od rybek i Ci od sierściuchów nie zachowują się w ten sposób. Kilkakrotnie zadawałam im rózne pytania i jeżeli były już te tematy maglowane- momentalnie podawali mi, gdzie mogę znaleźć odpowiedź, potrafili nawet podać strony na których są zdjęcia w necie dotyczące tematu...
Wydaje mi się, ze pewne zasady zachowania na forum powinny obowiązywać.... wyzywajcie się na gg, a jeżeli ktoś pyta to udzielcie odpowiedzi - bo po to się pyta, a nie aby zostać zwymyślanym. Lepiej się nie odzywać niż pisać bzdury.
A początkującym każdy kiedyś był...jeżeli nie pytał fachowców - to jego błąd.
Forum nie jest po to aby starzy bywalcy rozmawiali o bzdurach, tylko też po to aby nowicjusze mogli zasięgnąć rady i doskonalić swoją wiedzę

[Samael]

Nefra napisał(a):

> Nie wiem, czy przez TAKICH POCZĄTKUJĄCYCH cierpią zwierzęta,
> bo Paweł właśnie, w momencie gdy bał się o zwierzaka zwrócił
> się o pomoc do "profesjonalistów".
> A PROFESJONALIŚCI szybko mu pomogli, aby się zwierzak nie
> męczył, a chłopak nie denerwował, PRAWDA?????
> ZAPRASZAMY WSZYSTKICH POCZĄTKUJĄCYCH - ŻYCZLIWI
> PROFESJONALIŚCI !!!
> A w tym wątku WSZYSTKO przeczytałam i bardzo się
> zniesmaczyłam.....zastanawiam się się dlaczego Ci od gadów, Ci
> od płazów, Ci od rybek i Ci od sierściuchów nie zachowują się w
> ten sposób. Kilkakrotnie zadawałam im rózne pytania i jeżeli
> były już te tematy maglowane- momentalnie podawali mi, gdzie
> mogę znaleźć odpowiedź, potrafili nawet podać strony na których
> są zdjęcia w necie dotyczące tematu...
> Wydaje mi się, ze pewne zasady zachowania na forum powinny
> obowiązywać.... wyzywajcie się na gg, a jeżeli ktoś pyta to
> udzielcie odpowiedzi - bo po to się pyta, a nie aby zostać
> zwymyślanym. Lepiej się nie odzywać niż pisać bzdury.
> A początkującym każdy kiedyś był...jeżeli nie pytał fachowców
> - to jego błąd.
> Forum nie jest po to aby starzy bywalcy rozmawiali o bzdurach,
> tylko też po to aby nowicjusze mogli zasięgnąć rady i
> doskonalić swoją wiedzę
>

Zgadzam sie w 100%.Posty ludzi,ktorzy wypowiadajac sie maja "dobra" zabawe takze uwazam za zbedne...Jesli ktos nie chce pomoc po prostu nie pomaga,a teksty w stylu "Czytaj FAQ jelopie" sa nie na miejscu.Slyszy sie zewszad glosy - "kiedy u nas bedzie tak jak na arachnoboards ??" Jak moze byc skoro poczatkujacego wita sie w taki sposob ??!! Panowie wiecej luzu i wyrozumialosci dla tych co dopiero zaczynaja...przez wasze "wywyzszanie sie " niestety,ale serwis traci uzytkownikow !! Z drugiej strony wiem ,ze wiekszosc takich pytan wynika tylko z lenistwa (nie mam tu autora tematu na mysli :P ),bo sie komus zwyczajnie nie chce przeczytac FAQ,ktory jest do tego stworzony.Jednoczmy sie ,tolerujmy,a nie zwalczajmy ,bo chyba nie o to chodzi...

P.s Pawel_T jesli masz jakies pytania odnosnie hodowli,badz problemow to pisz do mnie na GG (numer w profilu), ja z chcecia pomoge Ci rozwiklac Twoje problemy :]

[pawelb]

nie dotykaj go wylinka

[Nefra]

no, dzięki Samael, wreszcie ktoś zachował się PROFESJONALNIE i z klasą.
A tak między nami , Panowie... to tłumy nowicjuszy kupują pająki i nie tylko pająki i kupują je raz na miesiąc....bo zwierzak zdechł, więc kupują następnego. I nie przyjdzie im do głowy nawet szukać pomocy. Więc trochę szacunku dla Tego, kto szuka. A osoba nowa na forum i do tego zdenerwowana sytuacją, nie zawsze potrafi odnaleźć właściwe tematy. Więc odesłanie jej we właściwe wątki chyba nic nikogo nie kosztuje, prawda????

[Vanaloon]

Nie mam nic do popełniania błędów, ale nie kosztem zwierząt, jak już ktoś decyduje się na kupno pająka powinien wiecieć co i jak. TO zwykła nieodpowiedzialność... potem piszą tobie podobni że wyrzucili bo pajączek wywrócił sie na plecy i nie ruszał :-/

[Samael]

Vanaloon napisał(a):

> Nie mam nic do popełniania błędów, ale nie kosztem zwierząt,
> jak już ktoś decyduje się na kupno pająka powinien wiecieć co i
> jak. TO zwykła nieodpowiedzialność... potem piszą tobie podobni
> że wyrzucili bo pajączek wywrócił sie na plecy i nie ruszał :-/
>

Po czesci sie zgodze,kiedys sam na takie pytania reagowalem impulsywnie...Jednak z drugiej strony mozna by rzec ,ze pajak wyladowal w smietniku,bo hodowca zamiast odpowiedzi na frapujace go pytanie dostaje bure od 10 uzytkownikow forum,ze jest lamus itp. Jesli przeczyta ,ze to wylinka i nalezy zostawic pajaka ,bo to normalne zachowanie to daje reke uciac ,ze nie "ciepnie" go w smietnik :]

[fat_bart]

popieram Vanaloona...po częsci racje ma reszta - i tak naprawdę to zależy tylko od osobowości jaką kto posiada > dla jednych nie zaznajomienie się z tematem to karygodny bład przy kupnie zwierzaka, dla innych wybaczalny.... zaliczam się do tych pierwszych widocznie, dobrze że koleś spytał i pająl żyje to się liczy > ale rozniosło mnie ostatnio jak koleś pisał na innym forum bodajże o rzucaniu pająkiem o ściane, lub tutaj jak ktoś pisał, że polał pająka wodą... ehhh

pozdrawiam

[Nefra]

Popieram Samael'a w 100%

[SuperObiś]

Atrakcyjność tego forum bardzo spada przez takie wyskoki ludzi którzy najczęściej zajmują się terrarystyką od niedawna. Sam musze sobie robić co jakiś czas odwyk od forum bo te wszystkie zaczepne posty mnie po prostu irytują i zniechęcają... na szczęście nie skutecznie.

Jeśli chodzi o kolegę to zgodzę się ze pownien być bardziej poinformowany, ale jeśli szuka pomocy dla swojego zwierzaka to znowu az tak źle też nie jest.

[Vanaloon]

Ot co... właśnie dlatego jestem tak wyczulony na amatorskie podejście co hodowlii pajęczaków: http://forum.arachnea.pl/viewtopic.php?t=1770