-
cambridgei od roberta.p :(
Dzisiaj na giełdzie zakupiłem cambridgei od roberta.p, było on mały L5-L6. Jak jechałem do domu to wszystko było ok chodził po pajęczynie itp a jak chciałem mu zmienic mieszkanke i go wyprosic ze starego to wougle nie zareagował. Nie reaguje na żądne bodżce zewnetrzne nie sadze że to wylinka ale zoabcze do jutro. Dałem mu wiekszą wilgotnosci i zostawiłem w spokoju. Mam nadzieje ze da sobie rade.
PS to był/jest mój pierwszy nadzrzewny
PS2 to nie ma być żądna antyreklama dla roberta.p
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
jakim sposobem go wypraszales z tego starego mieszkanka??
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
najpier dmuchałem leciutko a poźniej chciałem go lekko popchnąć i nic wougle sie nie rusza a nawet nie drgnie
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
Tak powiem po co wogule go ruszałeś! Ledwie przyjechał do ciebie jusz do nowego mieszkańa! Traz dać pająkowi 1-3 dni spokoju! Potem by był coś nie tak wtedy sie martwisz!
Z tego co ty mówisz to kupiłeś pająka wszystko było ok! Jak go brałeś od roberta.p!
No transportujesz go a on nagle niemrawy sie staje! To znacz nie jest wina roberta.p Tylko twoja z zły transport!
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
po co dawac mu te 1-3 dni spokoju:| pajaki nie musza sie przyzwyczajac.chociaz ja bym mu dal z 2-3h spokoju:]. a co do tematu.......to on moze po prostu zmarzl w podrozy. u mnie tez tak wiele razy bylo. raz moj kedzior ktorego dostalem poczta wogole sie nie ruszal przez 2 dni!! a potem lekko noga. chodzil dopiero po tygodniu:]
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
przecież on nic nie mówił że to wina roberta. Tylko się niepokoi że pajak jest nieruchliwy. Jak chciał go przegonic z miejsca to niech to robi,w ten sposób sprawdzał czy wszystko ok, no i nie było ok. Powodzenia,trzymam kciuki że pajączeek wróci do siebie
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
no właśnie o to mi chodzi!
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
jak mógł zamarznąć jeżeli na zewnątrz jest upał??:P
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
jak jechałem SAMOCHODEN to było cos około 25-30 C* wiec napewno nie zamarzł.
Zobacze zostawie go mozne jakos mu sie poprawi.
-
Re: cambridgei od roberta.p :(
ja miałem podobnie z cambri L5 też zaraz po przyjeździe nie reagował ale następnego dni już było wszystko ok. niewiem czym to było spowodowane...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum