Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 38

Wątek: Krótka historia mojego kolegi

  1. #21

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Dzisiaj (02.06.2005r.)oswiadczył mi ze jedzie go kupic.A jak sie go spytałem czy chociaz cos wie o hodowli to powiedział, że spyta sie sprzedawcy. A co juz mnie załamało to o powiedział ze jeszcze idzie dzisaj do jednaj i drugiej bapci po kase i moze kupi sobie dwa.....


  2. #22

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Nieh to slak biedne legwany! No cuż kolejny totalny ***** który patrzy na swoje przyjemności kosztem zwieżąt! No cuż a może da sie to jakoś zgłosić bo to jest męczenie zwieżąt!
    Sadyzm!


  3. #23

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    A może pokarz mu ten temat

  4. #24

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    CO myślimy?? Po co zadajesz pytanie na które znasz odpowiedź... wstrzymam się zatem od komentarza :-P


  5. #25

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Miejmy nadzieje że szybko zrozume swój błąd! I sprzeda Legwany!

    Igor6 nawiasem mówiąc jak jusz do tego dojdzie bacznie obserwuj Jego i Legwany!
    Jak se uswiadomi że sie męczą(lub ty mu to uświadom) Przyszykuj kase i odkup je od niego!


  6. #26

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Dziadu, latwo tak mowic, a nawet gdyby ten jego kolega sie zgodzil, to utrzymanie i LECZENIE legwana bedzie duzo kosztowac... A moze ty przyszykujesz kase i je odkupisz? Bo z takimi pomyslami to kazdy moze wyskoczyc, ale jakby o ta osobe chodzilo, to sie bedzie wypierac...
    Nie traktuj tego jako atak, ale pomysl, ze niekoniecznie jest to takie latwe jak sie wydaje.


  7. #27

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Saurus mialem cos podobnego napisac do Dziada Mam nadziej ze jak jego mama dowie sie ile to wszystko bedzie kosztowac to mu zbroni


  8. #28

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Igor ale co wsyzstko? Normlanie dużo kosztuje terrarium, ale on przecież z tego co mówisz będzie go trzymal w czymś na kształ pudełka po butach

  9. #29

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Z wielką chęcią bym przyjął te legwamy! No ale Najpierw bym musiałużo sie nauczyć!


  10. #30

    Re: Krótka historia mojego kolegi

    Zresztą co tu dyskutować proponuje temat zamknąć bo to jusz przesada! Kit z pieniędzmi które on wyda! Szkoda Legwana! Mugł by tą darowizne dać do zo na legwany!


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •