Dzisiaj (02.06.2005r.)oswiadczył mi ze jedzie go kupic.A jak sie go spytałem czy chociaz cos wie o hodowli to powiedział, że spyta sie sprzedawcy. A co juz mnie załamało to o powiedział ze jeszcze idzie dzisaj do jednaj i drugiej bapci po kase i moze kupi sobie dwa.....