chociaz kocham oba te zwierzaki dzisiaj jednego oplakuje a drugiego <na pewien okres czasu> znienawidziłem.....jak zawsze wieczorem spryskałem terrarium gekonów....zamknalem je na wszelki wypadek zakleiłem plastrem przystawilem szybki ksiazka....wiec teorytycznie kot nie mogl ich otworzyc lecz jednak przeliczylem sie...inteligentny kot stracil ksiazki odgryzł plaster otworzyl terrarium.....kiedy wszedlem do pokoju jeden gekon uciekał po podłodze...a drugi zostal jak przypuszczam zjedzony....straty: Jeden Gekon - Zjedzony Drugi Gekon - Rana Na głowie zemsta - jutro ide wykastrowac mojego kota