-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
Szkoda wielka węża !!! Ale fura napewno fajna ACURA
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
o fuujjj ale ochydny widok... szkoda stworka... regiusy sa spoko
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
Zero szacunku aatus... Ludzie ogladaja tragiczne zdjecia brata swoich weże a ty zaczynasz gadac na temat fury... szkoda gadac! R.I.P mały R.
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
Łysek przeciez napisałem że wielka szkoda węża ,a że jedno z moich zinteresowań jest motoryzacja więc samochód też skomentowałem więc nie czepiaj sie takiego szczegółu. Jezeli juz jesteś taki uczuciowy to czemu sie nie czepisz Krzysztofa.W że umiescił tu wogóle takie zdjęcie. Czy śmierć jest na pokaz ???? Nie wiem czy tym ludzią jest miło oglądać smierć brata swoich węży.
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
Krzysztofowi W. Mozna tylko podziekować bo to forum nalezy do "przykrychy doświadczeń" i ma uczyc innych przed popelnianiem błedów... czasami dzieki takiemu widokowi czlowiek zrozumie i wkoncu do niego dotrze czym to grozi i na przyszlość bedzie uwazał... Powinnismy sie uczyc rowniez na błedach innych by wyprzedzic wypadek spowodowany przez nasz błąd... pozdrawiam
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
A powiedz mi jaki tu człowiek polpełnił błąd ??? Że nie zauważył przed uruchomieniem silnika że pod jego maską na silniku wygrzewa sie Pyton???Wydaje mi sie ze byl to wypadek i trudno było to przewidzieć.Bo nie jest normalnościa azeby wąż wygrzewał sie na silniku twojego samochodu.Ja osbiscie przed uruchomieniem mojego samochodu nie zagladam pod maske czy nie siedzi tam mysz, szczur czy moze kot, wiec wydaje mi sie bezsensowne to co napisales
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
I pamietaj wypadku nie da rady wyprzedzić mozna jedynie zapobiec , ale jezeli ludzie nie zapobiegają temu aby sami nie ginąc to myślisz ze pomogą zwierzętą?? Ja mysle ze moze mały procent ludzi to zrozumie.
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
Ja tu sie nie chcę kłocic;] ale sa w życiu sytuacje w których nie wypada sie "smiać".
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
No wlaśnie zakonczmy ten temat. Ty masz troche racji i ja mam troche racji ,ale pamietaj nikt tu sie nie smieje pozdrawiam
-
Re: Wypadek pytona królewskeigo /:[,
No wreście chłopaki doszli do ugody :]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum